Wiele zagadek związanych z awansem zostało już rozwiązanych, ale nie znaczy to, że we wtorkowej serii spotkań zabraknie ciekawie zapowiadających się spotkań. W grupie A Tottenham będzie korespondencyjnie rywalizował z Interem Mediolan o pierwsze miejsce. "Koguty", z rewelacyjnym Gareth-em Bale'm zmierzy się na wyjeździe z Twente Enschede. Z kolei podopieczni Rafy Beniteza zagrają w Bremie z Werderem. Zarówno Tottenham, jak i Inter mają po 10 punktów. Będzie więc gorąco na łączach między Bremą i Enschede. Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w grupie C. Manchaster United zmierzy się z Valencią, a stawką tego spotkania będzie pierwsze miejsce w grupie. W zdecydowanie lepszej sytuacji są "Czerwone Diabły", które ma 13 punktów, a "Nietoperze 10. W pierwszym meczu tych zespołów podopieczni Aleksa Fergusona wygrali na Estadio Mestalla 1-0. Do utrzymania pierwszej lokaty wystarczy im remis. Valencia musi wygrać. W grupie D praktycznie jest już wszystko jasne. Pierwsza Barcelona, drugi FC Kopenhaga, a trzeci Rubin Kazań. Teoretycznie Rosjanie mają jeszcze szanse na awans na drugie miejsce, ale nawet zwycięstwo na Camp Nou może im tego nie zapewnić. Grono sympatyków "Barcy" w naszym kraju jest duże, więc jeśli chcecie, aby redaktor Kołtoń skomentował dla was mecz "Dumy Katalonii" z Rubinem Kazań, głosujcie na to spotkanie. Rok temu ekipa z Tatarstanu sprawiła ogromną sensację i wgrała na Camp Nou 2-1. Liczymy, że jak i wówczas na boisku pojawi się nasz reprezentant - Rafał Murawski, który jednak ostatnie spotkania swego zespołu obserwował z ławki rezerwowych. Już dawno walka nie była tak wyrównana. Na razie na czele jest mecz Manchesteru z Valencią (44 procent głosów), ale spotkanie Barcelona - Rubin (39 procent) jeszcze ma szanse odrobić stratę. Wszystko zależy od Was. Zapraszamy do głosowania w naszej ankiecie. Ligi Mistrzów - wyniki, strzelcy bramek, składy, tabele