- Premier Ferencs Gyurcsany i rząd przywiązują najwyższą uwagę do sukcesu ekipy węgierskiej, co odzwierciedliło się m.in. wzrostem subwencji do sumy trzech miliardów forintów - oświadczył we wtorek rzecznik rządu David Daroczi. Ta suma, równowartość 12,7 mln euro, stanowi "wzrost o 98,5 proc. w porównaniu z igrzyskami w Atenach sprecyzował. Premie dla medalistów także wzrosły. Za złoty medal sportowiec węgierski otrzyma 20 mln forintów netto (87 tys. euro), czyli dwa razy więcej niż w 2004 roku. Srebrny medal będzie wart 18 mln forintów (78 tys. euro), a brązowy 14 mln (60 tys. euro). Dla porównania premie w Atenach za srebro wynosiły 8 mln forintów, a za brąz 6 mln.