Real od rana do nocy! Bądź na bieżąco i zaprenumeruj wszystkie informacje na jego temat! Barca na okrągło! 24 h na dobę! Nie przegap żadnego newsa! Zaprenumeruj informacje na jej temat! "17 dni, które rozstrzygną sezon" - ogłaszała prasa madrycka przed starciem Realu Madryt z Valencią na Santiago Bernabeu. Remisując bez bramek "Królewscy" potknęli się już na pierwszej przeszkodzie, co sprawia, że nadchodzące derby z Atletico na Vicente Calderon stają się grą o życie. Z 10 pkt (18 marca) przewaga nad Barceloną stopniała do czterech, a przecież za 12 dni, między spotkaniami z Bayernem Monachium o finał Champions League, trzeba będzie przetrwać na Camp Nou w Barcelonie. W wyścigu po podwójną koronę "Królewscy" wciąż zależą od siebie, ale margines błędu już wykorzystali. Aitor Karanka, najbardziej zapracowany asystent w Europie przybył na konferencję prasową już 42. raz w sezonie. Nie był oryginalny deklarując: "będziemy bić się do końca, o ile tylko nam pozwolą". Kto pozwoli? Oczywiście sędziowie, zdaniem asystenta Jose Mourinho to znowu arbiter sprawił, że Real nie poradził sobie z Valencią. Nerwy puszczają także drugiej stronie. Po zwycięstwie nad Saragossą 4-1 Pep Guardiola żalił się, że bronią powszechnie stosowaną przeciw jego drużynie w Primera Division jest ... długa trawa. Gospodarze jej nie koszą, by utrudnić grę Barcelonie. Zdaniem trenera Katalończyków tylko Athletic Bilbao prowadzone przez Marcelo Bielsę tego nie robi. Dialog "poza sportowy" będzie z pewnością narastał. Pod gigantyczną presją są obie strony. Dla Realu zaprzepaszczenie takiej szansy na tytuł byłoby wręcz karygodne. Jak wyglądałby wtedy autorytet Jose Mourinho? Ale także Barcy trudno byłoby się pogodzić z faktem, że jej heroiczny pościg okazał się daremny. Ktokolwiek przegra, będzie skrajnie sfrustrowany. A przecież w międzyczasie Barca i Real walczą jeszcze o finał Champions League. W "delikatnej" sytuacji są także rywale hiszpańskich kolosów. W środę Bayern przybywa do Dortmundu, by w hicie Bundesligi powalczyć z Borussią o mistrzostwo Niemiec. Drużyna Juergena Kloppa regularnie obija ostatnio Bawarczyków, dla których porażką może okazać się tym razem nawet remis. Piszczek, Błaszczykowski i Lewandowski grają mecz sezonu, choć pozostaną im potem jeszcze starcia z Schalke i Borussią Moenchengladbach. Bayern musi przerwać imponującą serię 23 meczów bez porażki mistrza Niemiec. Jeśli tego nie zrobi, do końca nie będzie zależał od siebie. Gol Juana Maty w doliczonym czasie gry uratował Chelsea zwycięstwo nad Wigan 2-1 w Premier League. Drużyna Romana Abramowicza rywalizuje z Arsenalem i Tottenhamem o miejsce w Lidze Mistrzów. Marzenia o tytule porzuciła już kilka miesięcy temu, ale jako jedyna ma dwie drogi do osiągnięcia celu. Może wyprzedzić lokalnych rywali w lidze, a może wygrać obecną edycję Champions League. Czy zespół, który ma kłopoty z Wigan, może pobić Barcelonę? Po dzisiejszej Chelsea można się spodziewać wszystkiego. Reklamowana, jako najbardziej wyrównana liga świata Premier League serwuje swoim wielbicielom nudną końcówkę sezonu. Derby Menchesteru 30 kwietnia będą miały znaczenie czysto prestiżowe. Kryzys City sprawił, że United odskoczył na 8 pkt. Jest to raczej dystans do odrobienia niemożliwy. Drużyny Aleksa Fergusona nie załamała nawet dotkliwa klęska w Lidze Mistrzów. 70-letni Szkot dorobił się charyzmy pozwalającej mu pokonywać wszelkie przeszkody. Pasjonujący wyścig trwa we Włoszech. Ręce Artura Boruca przyczyniły się do zmiany lidera Serie A. Po porażce Milanu z Fiorentiną został nim Juventus, jedyny niepokonany zespół w wielkich ligach Europy (aż 14 remisów). Czekająca na mistrzostwo od 9 lat drużyna z Turynu słabszy okres ma za sobą, teraz z kłopotami walczy faworyzowany Milan. I to w chwili, gdy odzyskał Antonio Cassano. Zwycięstwo PSG nad Marsylią przedłużyło szanse paryżan na pierwszy od osiemnastu lat tytuł mistrzowski. Mają tyle samo punktów co Montpellier (rozegrało mecz mniej). Nakłady nowych właścicieli klubu z Qatar Sports Investments są nieporównywalnie mniejsze w stosunku do tych, które poniósł szejk Mansour Bin Zayed z Manchesteru City. A jednak to Nasser Al-Khelaifi jest bliższy sukcesu. Tyle, że wyścig z Manchesterem United jest czymś znacznie więcej, niż ze skromniutkim Montpellier. Dyskutuj o artykule z Darkiem Wołowskim na jego blogu