Każdy z zawodników miał do opowiedzenia swoją historię. Pan Ryszard, uczestnik Biegu Górskiego na 11 km, nie opuścił żadnego Festiwalu Biegowego. - Przygodę z Festiwalem Biegowym zaczynałem od Biegu 7 Dolin na 100 km w Krynicy, podczas pierwszej edycji - wspomina weteran tego wydarzenia. Wtedy, trzynaście lat temu, przebiegł nie tylko najtrudniejszy dystans ale również maraton. W tym roku zdecydował się na bieg górski. - Nie przygotowywałem się do tego biegu. Można powiedzieć, że startuję z marszu. Po 44 latach biegania myślę, że ten dystans nie sprawi mi trudności - zapewnia mężczyzna. Pobiec i wrócić za rok Pani Joanna przygotowywała się do udziału w Festiwalu Biegowym przez rok, a przez ostatnie sześć miesięcy intensywnie trenowała. - Dopiero zaczęłam przygodę z biegami. To moje drugie zawody w życiu - przyznała w rozmowie z organizatorami festiwalu. Ona też wybrała trudny, 11-kilometrowy Bieg Górski. Bez względu na to, które miejsce zajmie, zamierza przyjechać do Piwnicznej w przyszłym roku. - Będę dalej trenowała - zapowiedziała biegaczka. Debiutanci uczestniczyli też w biegu organizowanym wieczorem, który rozpoczął się o 20.25. Trzykilometrowa trasa biegła ulicami Piwnicznej. - To mój pierwszy bieg w życiu, mam nadzieję, że będzie dobrze - mówił przed startem jeden z uczestników. Inni, sami wyznaczali sobie, ile zajmie im dotarcie do mety. - Chciałbym wyrobić się w 12 minut - przyznał biegacz w rozmowie z Organizatorami Festiwalu. I dodał, że na innym dystansie, górskim, nie dotrzymał wyznaczonego przez siebie czasu. - Było błoto i kałuże. Nie można było szybko biec - opowiadał uczestnik festiwalu. Słodka niespodzianka Na biegaczy, nie tylko tych którzy zajęli w biegach pierwsze miejsca, czekała w Miasteczku Biegowym atrakcja. Była nią - mobilna strefa słodkości - a w niej ponad pół tony słodyczy. Wszystkim można było częstować się za darmo. Było to miejsce nie tylko pełne czekolad ale też interaktywnych gier i aplikacji. Zaś ci, którzy nie tylko biegają ale też jeżdżą na rowerze, mogli odwiedzić strefę promującą “dwa kółka". Swój najnowszy sprzęt prezentowali tam różni wystawcy. 13.Festiwal Biegowy w Piwnicznej Zdroju trwał trzy dni, od 9 do 11 września. Ewa Wysocka