Decyzja drużyny o rezygnacji z wyjazdu na ligowe spotkanie w Łodzi (mecz 25. kolejki miał odbyć się w czwartek o godz. 19) zapadła w środę przed południem, po spotkaniu zawodników z kuratorem GKP Januszem Szczepanowskim i osobą, która w imieniu byłego prezesa GKP Sylwestra Komisarka stara się doprowadzić do zawarcia ugód ws. spłaty zadłużenia wobec ZUS-u i Urzędu Skarbowego. - Na tym spotkaniu zawodnicy usłyszeli, że są małe szanse na otrzymanie pierwszej raty miejskiej dotacji w kwocie 250 tys. zł. Krótko potem spakowali się i pojechali do domów na święta - powiedział Niewiadomski. Kapitan GKP Krzysztof Kaczmarczyk potwierdził, że zespół nie pojedzie na mecz do Łodzi. Zapytany o przyszłość drużyny powiedział: - Wszyscy czekamy na wypłaty od kilku miesięcy, nie mamy już pieniędzy na życie. Przyszłość drużyny widzę w czarnych barwach, gdyż nie zapowiada się, by klub mógł liczyć na jakąkolwiek pomoc. Kurator GKP Janusz Szczepanowski przyjął decyzje piłkarzy do wiadomości i polecił dyrektorowi klubu wysłać do PZPN i łódzkiego klubu zawiadomienie, że zespół z Gorzowa nie pojedzie na mecz z przyczyn finansowych. Na 22 kwietnia br. (piątek) kurator zwołał walne zebranie członków GKP, by spróbować wybrać nowy zarząd, a jeśli to się nie uda, to zwoła następne walne zebranie w celu podjęcia uchwały o likwidacji klubu. Zarząd GKP pod przewodnictwem prezesa Sylwestra Komisarka podał się do dymisji w lutym br. Ratunkiem dla GKP ma być miejska dotacja (na cały rok 500 tys. zł) na pierwszy zespół. Klub nie może jednak liczyć na miejskie pieniądze, dopóki nie będzie rozliczony lub nie zawrze ugody z ZUS-em i Urzędem Skarbowym. Negocjacjami z tymi instytucjami zajmuje się pełnomocnik byłego prezesa GKP. Chodzi o rozłożenie zobowiązań na raty. Szczepanowski poinformował, że na razie do zawarcia ugód nie doszło. Spłatę części zadłużenia klubu deklarował Komisarek, ale tylko w układzie ratalnym. Piłkarze, trener i inni pracownicy GKP nie otrzymali wypłat od kilku miesięcy, klub nie ma środków na bieżącą działalność, a jego zadłużenie sięga ok. 2,5 mln zł. 1. liga - wyniki, strzelcy bramek, składy, tabela, terminarz