W lutym nowym dyrektorem Akademii Cracovii został Jakub Popielarz. Momentalnie zaczął on wprowadzać inicjatywy, które mają zapewnić dodatkowe atrakcyjne formy rywalizacji dla młodych zawodników, przy jednoczesnym dbaniu o ich piłkarski rozwój. Przy okazji udało mu się też sprawić, że Cracovia Training Center w Rącznej zaczął tętnić życiem, a jego imponujące możliwości mogą być w pełni wykorzystywane. Już 13 maja turniej 1v1 na obiektach Akademii Cracovii. Zapisy wciąz trwają Ma 20 lat, zna osiem języków i pracuje dla PZPN. Chce pomóc polskiej piłce W bardzo zgrabny sposób udało się też połączyć nowe inicjatywy z uhonorowaniem legendarnych dla Cracovii osób. W marcu miała miejsce pierwsza edycja Cracovia Training Center Cup im. Ignacego Książka, postaci absolutnie epokowej dla historii "Pasów". Książek przez lata był działaczem klubu, a wsławił się świetnym okiem do wypatrywania młodych piłkarzy, obserwując ich chociażby w trakcie luźnej gry na krakowskich Błoniach. Dzięki jego pracy klub osiągał sukcesy, takie jak chociażby mistrzostwo kraju w 1948 roku. W pierwszej edycji w Rącznej zagrali przedstawicieli klubów z południa Polski, a łącznie wzięło w nim udział około 300 zawodników z roczników 2011 i 2012. Miesiąc później odbyła się druga edycja, tym razem dla zawodników z roczników 2015, która również cieszyła się sporym zainteresowaniem. Kolejnym krokiem w celu uatrakcyjnienia rywalizacji jest wprowadzenie nowego formatu, którym będzie bezpośrednia rywalizacja 1 na 1. Już 13 maja na obiektach Cracovia Training Center odbędzie się turniej "1x1 - Kiwajże!" imienia Leona Sperlinga, legendarnego lewoskrzydłowego, który z klubem zdobył trzy mistrzostwa Polski, a z zapisków możemy się dowiedzieć, że słynął właśnie z odważnego dryblingu i ośmieszania kolejnych przeciwnków. Akademia Cracovii zaprasza na to wydarzenie wszystkich chętnych piłkarzy z roczników 2009-2014, niezależnie od przynależności klubowej. Kadry Future w reprezentacji Polski. Tak nie stracimy kolejnych Zielińskich? W celu promocji turnieju zdecydowano się także skorzystać z osoby będącej "namacalnym" przykładem, że odwaga w piłce nożnej popłaca. Patronat nad turniejem objął Michał Rakoczy, w przeszłości członek Akademii, który w tym sezonie jest najlepszym strzelcem "Pasów" w PKO Ekstraklasie. Zwycięzcy turniejów z poszczególnych kategorii wiekowych otrzymają zresztą koszulki Cracovii z podpisem piłkarza. - Pomysł rozgrywania turniejów 1x1 w naszej Akademii, która przecież też ukształtowała mnie jako piłkarza, bardzo mi się podoba i jestem przekonany, że uczestnictwo w takiej rywalizacji pomoże młodym zawodnikom podejmować później lepsze decyzje w warunkach meczowych. W dryblingu jedna z ważniejszych umiejętności to zdolność do podejmowania ryzyka w odpowiednim momencie, dlatego cieszę się, że obrany format, zachęci uczestników do szukania swoich szans - tłumaczy Rakoczy. Krok w dobrą stronę Kierunek szkolenia polskich piłkarzy. Rozwój gry 1x1 i zachęcanie do ryzyka Rywalizacja ma toczyć się w formacie wytycznych zaproponowanych przez PZPN, który pod koniec zeszłego roku wyszedł z inicjatywą ogólnokrajowych rozgrywek 1v1. Jakie są to wytyczne? ► na boisku 18x9m dzieci będą rywalizowały w grze 1x1. Czas gry to 4 minuty; ► eliminacje będą kilkuetapowe: klub (obowiązkowe eliminacje), gmina, okręg, powiat, finał wojewódzki, finał krajowy (dla kategorii Orlik) z udziałem 16 zawodników i 16 zawodniczek; ► każdy klub po wewnętrznych eliminacjach będzie mógł wystawić 1 przedstawiciela do kolejnego etapu; ► nagrody rzeczowe otrzymają nie tylko dzieci i ich klub, ale także pierwszy klub, w którym dziecko zaczynało przygodę z piłką; ► dzieci grają w koszulkach klubowych Trening siłowy w Polsce. "Młodzi zawodnicy często przychodzą w opłakanym stanie" Klub dzięki temu może upiec kilka pieczeni na jednym oku. Oprócz zapewnienia ciekawej rywalizacji dla młodych zawodników, będzie miał także okazję do zaprezentowania możłiwości swojego imponującego ośrodka nie tylko dzieciom, ale również ich rodzicom. Daje to także szansę na zrobienie małego przeglądu talentów z regionu i nie tylko, co może pozwolić na znalezienie kolejnej piłkarskiej perełki. To krok w dobrą stronę, pozostaje trzymać kciuki za jego powodzenie.