W poprzednim sezonie Legia wygrała Centralną Ligę Juniorów po zaciętej walce, bo zaledwie o punkt wyprzedziła Lecha Poznań. Teraz ekipa ze stolicy jest na dobrej drodze do obronienia tytułu, bo ma cztery punkty więcej od Wisły Kraków oraz pięć od Escoli Varsovia i Zagłębia Lubin. Legia gra też najskuteczniej w całej lidze (51 bramek w 17 spotkaniach), ale gorzej prezentuje się w defensywie. Ekipa trenera Arkadiusza Adacha straciła 26 bramek, a lepiej od niej broniła Escola (21), Wisła (22), Zagłębie (23) i szósty w tabeli Lech (24). Czteropunktowa przewaga nie oznacza jednak, że Legia mistrzostwo ma już na wyciągnięcie ręki, bo kilka miesięcy w piłce młodzieżowej to szmat czasu. Najlepiej pokazuje to przykład Warty Poznań. W poprzednim sezonie zawodnicy ze stolicy Wielkopolski zajęli trzecie miejsce, a w tym znajdują się na ostatniej pozycji. W poprzednim sezonie Warta zdobyła najwięcej bramek z całej ligi (średnio blisko trzy w meczu), w tym - najmniej (0,6 na mecz). Legia U-19 walczy w III rundzie UEFA Youth League Prowadzenie Legii w tabeli Centralnej Ligi Juniorów jest tym cenniejsze, że drużyna występuje na dwóch frontach - rywalizację krajową, łączy z grą w UEFA Youth League. Zaczęła od drugiej rundy ścieżki mistrzowskiej i w niej bez większych problemów poradziła sobie z Pafos FC. Na swoim stadionie zespół ze stolicy pokonał mistrzów Cypru 3:0 i tym samym wynikiem zakończył się także rewanż. Teraz poprzeczka poszła jednak zdecydowanie w górę, bo w III rundzie Legia trafiła na FC Midtjylland. W pierwszym spotkaniu na swoim boisku warszawianie przegrali 0:2, rewanż zostanie rozegrany dziś w Danii (godz. 18). PJ