Mateusz Paturaj, Akademia Młodego Piłkarza: Jak twoim eksperckim okiem obecnie wygląda kondycja psychiczna młodych zawodników? Karol Rucikowski, psycholog sportu: - Myślę, że ważną kwestią jest to, że coraz większa liczba zawodników zdaję sobie sprawę z tego jak ważna jest odpowiednia mentalność, aby osiągać upragnione wyniki i być jak najbardziej wydajnym w tym co się robi. To, co często im powtarzam to aby stać się zawodnikiem kompletnym trzeba dbać o wzrost w trzech obszarach, które możemy rozwijać: fizyczność, technika i mentalność. Z pewnością obserwuję zdecydowanie większą świadomość w tym ostatnim obszarze, jednak jeszcze nie zawsze idzie za tym regularna praca, a bez niej trudno mieć progres w obszarze mentalnym. To, co też zauważam to zbyt wysoka pewność siebie, która czasem zahacza już o arogancję, co niestety potrafi odbijać się na motywacji do dalszej pracy, otwartości na podpowiedzi ze strony trenerów. Z drugiej jednak strony to nad czym często pracuje podczas indywidualnych konsultacji to zdolność do radzenia sobie z emocjami, które towarzyszą zawodnikom. Mam tu na myśli obawy i lęk przed popełnieniem błędu, wzięciem odpowiedzialności na siebie, krytyką ze strony innych. Wszystko to wpływa na to jak czuję się dany zawodnik i ostatecznie na to jakie decyzje podejmuje na boisku. Myślę, że obecne czasy nie są łatwe, ponieważ jest sporo przekazu i wzorców płynących ze świata mediów społecznościowych, które budują obraz tego jaki powinien być zawodnik i co powinien osiągnąć. Kiedy zawodnik wchodzi w proces porównania siebie z tym obrazem, powoduje to w nim niepewność, strach przed tym, że nie będzie wystarczająco dobry. Gdzie leży różnica pomiędzy zawodnikami urodzonymi w latach 90. a obecnie wchodzącymi do piłki profesjonalnej? - Wydaje mi się, że zmieniła się kultura treningowa. Obecnie młodzi zawodnicy mogą korzystać z bardziej zaawansowanych metod treningowych i lepszej opieki medycznej w porównaniu z ich poprzednikami. Myślę, że często pomimo młodego wieku są świadomi, jak wiele czynników wpływa na formę i dyspozycję, więc starają korzystać z tego wsparcia bo jest ono łatwiej dostępne niż w latach 90. Biorąc pod uwagę wsparcie na poziomie psychicznym to w tamtych czasach raczej to była egzotyka na naszym podwórku. Różnice mogą też występować w postrzeganiu oczekiwanych wyników i presji z nimi związanych. Obecnie, ze względu na rozwój mediów społecznościowych oraz dostęp do informacji o wynikach i osiągnięciach innych zawodników, młodzi gracze mogą doświadczać większej presji niż ich poprzednicy. Stąd mogą mieć tendencję do porównywania się z innymi i oczekiwać szybkich sukcesów, co może wpływać na ich poczucie własnej wartości oraz motywację do treningu i rozwoju. Mam wrażenie, że bardzo ważnym czynnikiem jest styl wychowywania zawodników przez rodziców i trenerów. Dziś zmierza to w stronę bardziej zrównoważonego, wspierającego, zapewnienia większego zrozumienia podejścia. Wcześniej styl był z pewnością bardziej autorytarny oparty na posłuszeństwie, jasnej hierarchii i dyscyplinie. Ma to istotny wpływ na psychikę i rozwój zawodnika dlatego też, ważne jest, aby rodzice i trenerzy zrozumieli swoją rolę w rozwoju sportowym swoich dzieci i działać w sposób, który wspiera ich całościowy rozwój, zarówno sportowy, jak i osobisty. W jaki sposób wspierać młodego zawodnika w procesie szkolenia? - Pewnie będzie się to trochę różnić w zależności od tego jaką perspektywę przyjmiemy na proces szkolenia: rodzica czy trenera. Ale spójrzmy na to z jednej i drugiej strony. Myślę, że jako rodzic ważne jest to aby zapewniać bezwarunkowe wsparcie niezależne od osiąganych wyników. Jest to kluczowe w kwestii budowania zdrowego i stabilnego poczucia wartości, które jest niezbędne w świecie sportu. Istotne jest aby dbać o zdrowie psychiczne zawodnika, bo bez niego trudno mówić o byciu wydajnym i osiąganiu kolejnych poziomów. Na to się składa dbanie o odpowiedni odpoczynek i regenerację, tak więc budowanie takiego czasu gdzie odpoczywamy od piłki i resetujemy głowę. Jako rodzice możemy pokazywać i inspirować do różnych form spędzania wolnego czasu, wychodząc trochę z rutyny treningów. Myślę, że trenerzy mogą dbać o bardziej indywidualne podejście, polegające na obserwacji mocnych stron, słabości zawodnika i dzięki temu budować cele adekwatne do możliwości zawodnika. Kiedy stwarzamy szansę na osiąganie celów, to budujemy poczucie skuteczności zawodnika, dzięki czemu rozwijanie zaufanie do swoich umiejętności więc jest szansa, że chętniej będzie wchodził w wyzwania. To co z pewnością jest również istotne budowanie atmosfery opartej na szacunku i wsparciu, co pozwala odczuwać większą satysfakcję z treningów. Trener powinien uwzględniać potrzeby rozwojowe młodego zawodnika i dostosowywać treningi do ich poziomu umiejętności, wieku oraz dojrzałości emocjonalnej. Zbyt duże obciążenie treningowe lub za duża presja mogą prowadzić do przemęczenia i demotywacji, podczas gdy zbyt małe wyzwania mogą prowadzić do stagnacji. Na co powinni zwracać uwagę trenerzy w kształtowaniu młodego piłkarza? - Kształtowanie młodego piłkarza to proces wielowymiarowy, który wymaga uwzględnienia różnorodnych aspektów zarówno fizycznych, technicznych jak i psychicznych. Tak więc istotne jest aby to podejście było jak najbardziej holistyczne, ponieważ jeśli zawodnik nie potrafi radzić sobie z presją meczową bądź wyłącza się z meczu po popełnieniu błędu to jego umiejętności fizyczne i techniczne nie będą w pełni wykorzystane. Jednak skupiając się tylko na aspektach mentalnych to myślę, że w życiu młodego i tego starszego piłkarza ważne jest to aby czerpał radość z tego co robi, jest to kluczowe z perspektywy utrzymywania motywacji i rozwoju. Jeśli tworzymy atmosferę zespołową opartą na współpracy, zaufaniu i wzajemnym wsparciu i zawodnicy czują się częścią zgranego zespołu, są bardziej skłonni do przezwyciężania trudności i dążenia do wspólnego sukcesu. Istotne jest pokazywać zawodnikowi mocne strony, którymi dysponuje i jak może je wykorzystywać w trakcie rywalizacji. Niestety często jest tak, że trenerzy bazują na brakach i popełnionych błędach, co nie pomaga rozwijać pewności siebie. Żeby wchodzić w rywalizację trzeba wiedzieć co mi pomoże być w niej efektywnym. Tak więc warto wspierać i wzmacniać na treningach postawy, które chcemy później widzieć w meczu, ale też mówić zawodnikowi o tym jaka umiejętność jest jego zasobem. To co jest również istotne to słuchanie zawodników a więc tego co im sprawia trudność, jakie mają obawy, czym się stresują i dalej udzielenie im wsparcia emocjonalnego jest kluczowe dla budowania zaufania i pewności siebie. Staramy się widzieć zawodnika a nie tylko jego wynik. Myślę, też o tym, że gdy interesujesz się swoimi zawodnikami i też tym co dzieje się w ich życiu pozasportowym, może ci pomóc lepiej zrozumieć jego aktualną dyspozycję. Powszechne jest to, że wyzwania i różne sytuację z dnia codziennego wpływają na nasze samopoczucie a to jest połączone z naszym zachowaniem i formą na boisku. Jeśli chcesz, żeby zawodnik był odważny w grze, podejmował wyzwania to musisz mu zapewnić relację opartą na zaufaniu. Myślę, że rolą trenera jest szukanie balansu między rzucaniem wyzwań a wsparciem. Wprowadzanie sytuacji na treningach wywołujących presję i stres adekwatną do wieku pozwala w bezpiecznych warunkach nauczyć się jak pozytywnie reagować w takich sytuacjach. Jakie narzędzia powinni stosować sami zawodnicy, aby uodparniać się psychicznie? - Dobrą rzeczą na początek jest stworzenie sobie rutyny startowej a więc całego planu przygotowania się do meczu. Często ten plan zaczyna się dzień - dwa dni wcześniej i powinien obejmować elementy przygotowania swojego ciała do rywalizacji ale również budować odpowiednie nastawienie. Ważnym elementem jest proces regeneracji przed występem tak więc zapewnienie przestrzeni gdzie ciało ma chwilę wytchnienia ale także pomagamy się odprężyć naszej głowie. Wiemy, że jedno z drugim jest silnie połączone, tak więc zapewnienie sobie relaksu wieczór przed startem jest dobrym rozwiązaniem. Myślę, że to co też warto zawrzeć w rutynie to narzędzia wspierające odpowiednią mentalność tak więc wizualizacja dobrego występu czy też budowanie celów zadaniowych na mecz. Są to techniki, które dają nam większe poczucie kontroli i jasność sytuacji dzięki czemu możemy czuć się pewniej gdy dochodzi do rzeczywistej rywalizacji. To nad czym często pracuje z zawodnikami to umiejętność utrzymywania bądź szybkiego odzyskiwania koncentracji z wykorzystaniem treningu uważności. Są to te same metody, z których korzystają tacy zawodnicy jak Erling Haaland czy Antoine Griezmann. Myślę, że po krótkim zapoznaniu się z zasadami takiego treningu zawodnicy mogą z powodzeniem sami stosować te techniki aby bardziej świadomie kierować swoją koncentracją i umieszczać ją tam gdzie pomaga ona w dobrym wykonywaniu zadań. To co jest kluczowe w rozwijaniu odporności psychicznej, to regularne stosowanie wymienionych technik. Z treningiem naszej głowy jest tak samo jak z treningiem piłkarskim, od samego patrzenia na plan treningowy twoje umiejętności raczej nie wzrosną. Progres idzie wtedy gdy plan staje się działaniem i rozsądnie podnosisz sobie poprzeczkę.