Zapraszamy do tekstowej relacji na żywo z meczu Radwańska - Na Li Krakowiankę, która w tym roku nie przegrała żadnego z 13 meczów, czeka trudny test. - To bardzo trudna rywalka, która uderza piłkę mocno i precyzyjnie, szybko porusza się po korcie i świetnie serwuje. Oczywiście serwis w tenisie kobiecym to nie wszystko, bo można wygrywać mecze nawet z zawodniczkami, które serwują ponad 200 km/godz. Obie posiadamy jeszcze inne dobre uderzenia, ale na pewno prezentujemy zupełnie inne style gry - powiedziała 23-letnia Radwańska, która nigdy nie przeszła fazy ćwierćfinałów w Australian Open. Stawką wtorkowego pojedynku będzie 900 punktów do rankingu WTA Tour oraz czek na sumę pół miliona dolarów. Przegrana zawodniczka zakończy występ w imprezie z dorobkiem 500 pkt i 250 tys. dol. Jeszcze niedawno Li należała do tenisistek, z którymi Radwańska nie potrafiła sobie poradzić. Choćby w ubiegłym roku poniosła z nią trzy porażki, wszystkie na twardych kortach: w sierpniu w Montrealu 2:6, 1:6 i Cincinnati 1:6, 2:6 oraz w październiku w Pekinie 4:6, 2:6. Wcześniej przegrała też 6:7 (5-7), 6:4, 0:6 na tej nawierzchni w meksykańskim Monterrey w 2009 roku. Tę fatalną serię udało jej się jednak przełamać przed 12 dniami w Sydney. W półfinale lepsza tym razem okazała się Polka 6:3, 6:4, która dzień później odniosła drugie turniejowe zwycięstwo w sezonie, po sukcesie w Auckland. W ten sposób poprawiła bilans ich pojedynków na 4-5.