"Biało-czerwoni", którzy wywalczyli 51 punktów, wyprzedzili Australijczyków, Szwedów i Duńczyków. 17 tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie przeżywało ogromne emocje. Polacy zaczęli słabo. W pierwszych wyścigach naszym zupełnie nie szło. Wprawdzie w pierwszym wyścigu Krzysztof Kasprzak przegrał tylko z Australijczykiem Jasonem Crumpem, a w drugim Jarosław Hampel też wywalczył 2 punkty, lecz potem Tomasz Gollob i Janusz Kołodziej przywieźli tylko po jednym "oczku", a Piotr Protasiewicz zakończył swój wyścig na ostatnim miejscu. W drugiej serii znowu nie wiodło nam się dobrze. Trzecie miejsce Kołodzieja i Kasprzaka, a potem ostatnie Hampela. Nastroje stawały się kiepskie. Poprawił je nieco Gollob, który wygrał swój wyścig. Do liderującej Australii jednak traciliśmy 6 punktów i trener Cieślak postawił na dżokera - Golloba. Nasz kapitan nie zawiódł i wywalczył pierwsze miejsce, które powiększyło nasz dorobek o 6 punktów! To był przełomowy moment zawodów. Za chwilę w ślady Golloba poszedł Hampel, a potem znowu Gollob pierzy minął linię mety. Wreszcie wyszliśmy na prowadzenie. Kolejne trzy punkty dołożył za chwilę Protasiewicz. Nasza przewaga wzrosła, lecz potem było znowu gorzej. Kołodziej i Kasprzak przyjechali na czwartym miejscu. Trzecia seria zaczęła się nie najlepiej. Gollob przywiózł tylko jeden punkt. Protasiewicz w swoim wyścigu zajął drugie miejsce, a potem nastąpił popis tych co zawodzili - swoje wyścigi wygrali Kołodziej i Kasprzak, a później klasą ponownie błysnął Hampel. Ostatnią serię od wygranej zaczął Protasiewicz, następnie Kołodziej przegrał tylko z Australijczykiem Troyem Batchelorem. W XXIII wyścigu Kasprzak przyjechał jako drugi, a Australijczyk Watt na ostatnim miejscu. Dzięki temu nasi najgroźniejsi rywale mogli skorzystać z opcji "dżokera". Był nim Chris Holder. Hampel pojechał wspaniale i wyprzedził Australijczyka. A to oznaczało, że Polacy wygrali zawody! Na trybunach zapanowała euforia, a spotęgował ją w ostatnim wyścigu Gollob, który - po pasjonującej walce - pokonał Crumpa. Trzecie miejsce wywalczyli Szwedzi, a dopiero czwarte Duńczycy. Wyniki: 1. Polska 51 punktów Krzysztof Kasprzak - 8 (2,1,0,3,2) Jarosław Hampel - 11 (2,0,3,3,3) Tomasz Gollob - 17 (1,3,6 - dżoker,3,1,3) Piotr Protasiewicz - 8 (0,-,3,2,3) Janusz Kołodziej - 7 (1,1,0,3,2) 2. Australia 45 Jason Crump - 13 (3,3,2,3,2) Darcy Ward - 4 (w,2,1,0,1) Troy Batchelor - 10 (3,0,2,2,3) Davey Watt - 3 (1,0,1,1,0) Chris Holder - 15 (3,3,2,3,4 dżoker) 3. Szwecja 30 Andreas Jonsson - 1 (1,0,0 dżoker,0,-) Fredrik Lindgren - 12 (3,1,3,2,2,1) Antonio Lindbaeck - 8 (0,3,2,1,1,1) Jonas Davidsson - 2 (2,0,0,-,-) Thomas H. Jonasson - 7 (0,2,2,1,2,0) 4. Dania 29 Mads Korneliussen - 3 (0,2,1,0,-) Bjarne Pedersen - 3 (1,2,0,-,0) Niels Kristian Iversen - 8 (2,1,1,1,3) Nicki Pedersen - 5 (3,1,1,0,0,u) Kenneth Bjerre - 10 (2,2,3,0!,2,1) Zobacz zapis relacji na żywo Medaliści i miejsca Polski w Drużynowym Pucharze Świata: 2001, Wrocław: Australia, Polska, Szwecja 2002, Peterborough: Australia, Dania, Szwecja, Polska - 4. 2003, Vojens: Szwecja, Australia, Dania, Polska - 4. 2004, Poole: Szwecja, W.Brytania, Dania, Polska - 4. 2005, Wrocław: Polska, Szwecja, Dania 2006, Reading: Dania, Szwecja, W.Brytania, Polska - 5. 2007, Leszno: Polska, Dania, Australia 2008, Vojens: Dania, Polska, Szwecja 2009, Leszno: Polska, Australia, Szwecja 2010, Vojens: Polska, Dania, Szwecja 2011, Gorzów Wlkp.: Polska, Australia, Szwecja