Dariusz Ostafiński, Interia: Włókniarz miał play-off podany na złotej tacy. Piątkowa, domowa przegrana z Moje Bermudy Stalą nie tyle komplikuje sytuację, ile wręcz wyrzuca częstochowian za burtę. Patrzę na rozkład Włókniarza i Motoru, z którym częstochowianie, rywalizując o czwórkę i nie widzę dla drużyny Piotra Świderskiego żadnych szans. Motor ma 3 punkty przewagi i jeśli nie stanie się nic złego, to dopisze co najmniej 4 punkty wywożąc bonusa z Torunia i wygrywając u siebie z GKM. Gdy idzie o Włókniarza, to we Wrocławiu częstochowianie nie ugrają nic. Przypomnę, że u siebie przegrali ze Spartą 38:52. Włókniarz dołoży natomiast 3 punkty za Apator, bo tam wygrał 49:41 i bonus, lub 3 punkty za wyjazd do Grudziądza. Razem daje to 6 a 6 plus 14 to 20. W przypadku Motoru dodajemy 17 i 4, co daje nam 21. Kamil Hynek, Interia: Oglądając piątkowy mecz, odnosiłem wrażenie, że jest on znakomitym podsumowaniem całego sezonu w wykonaniu Włókniarza. To jest drużyna nieobliczalna, zdolna do wszystkiego. Może wygrywać na wyjazdach z Gorzowem, Toruniem i Zieloną Górą, a potem koncertowo się wysypać w meczu u siebie lub na łatwiejszej przeszkodzie. Na dodatek ten bonus zaprzepaszczony ze Stalą w tym rozrachunku mógłby się okazać na wagę złota i dać cień nadziei na awans do play-off. A tak pozostaje liczyć na cud. Inna sprawa, że Włókniarz jadący o nic nie jest raczej na rękę zespołom zamieszanym w utrzymanie. Ostafiński: A wiesz, że to samo sobie pomyślałem. Porażka Włókniarza, to nie tylko fatalna wiadomość dla częstochowskich kibiców, ale i dla tych z Zielonej Góry. Falubazowi nie mogło się przytrafić nic gorszego, niż Włókniarz jadący w ostatniej kolejce o nic. A tak to na 99 procent będzie wyglądać. Zdeterminowany ZOOleszcz DPV Logistic GKM może rzutem na taśmę zapewnić sobie ekstraligowy byt. O ile dotąd mówiło się, że GKM jest w grze o utrzymanie przez błąd taktyczny trenera Dariusza Śledzia, który dał grudziądzanom ekstra punkty ze Spartą, o tyle teraz będzie można mówić, że dużą cegłę dołożył Włókniarz. I to w sytuacji, gdy już zaczynaliśmy zapominać, że ta drużyna ma kłopot na swoim torze. Hynek: Wariantem, który podałeś wlewasz miód na skołatane serce trenera Janusza Ślączki. A biorąc pod uwagę fakt, że bardziej do rozgrabienia po sezonie jest Falubaz niż GKM, to już widzę oczami wyobraźni, co się będzie działo jeśli nasza teoria spiskowa się sprawdzi. Swoją drogą, to ciekawe, że każdy scenariusz jest opcją win-win dla Patryka Dudka. Albo utrzyma swój ukochany Falubaz i otrzyma w nim kontrakt życia, albo po degradacji odejdzie i też zarobi fortunę, gdziekolwiek nie trafi. Kiepsko będzie wyglądał tylko spadek w CV. Ostafiński: Dudek ma w Falubazie jak u Pana Boga za piecem, ale jeśli odejdzie, to spadnie na niego deszcz pieniędzy. W klubach opowiadają, że na tego zawodnika trzeba mieć 2 miliony złotych za podpis i 10 tysięcy złotych za punkt. Już teraz są chętni, by taką kasę wyłożyć. Mamy deficyt bardzo dobrych zawodników, więc kluby na musiku, czyli te, które muszą się wzmocnić, żeby zacząć odgrywać jakąś znaczącą rolę, naprawdę mocno przetrząsną swoje kieszenie. Jak powiedziałeś, Dudek jest w sytuacji win-win. Falubaz natomiast na spadku może tylko stracić. Ucieknie 6 milionów z nowego kontraktu telewizyjnego. Z drugiej strony my tu tak sobie gadamy, że w ostatniej kolejce GKM wygra z Włókniarzem i załatwi sprawę, a zapominamy o przełożonych derbach GKM - Apator. Wokół tego meczu już toczy się ciekawa gra. Już właściciel Apatora wbił szpilkę GKM-owi dając do zrozumienia, że zależało im na przełożeniu, bo nie chcieli jechać na przyczepnym torze. Jeśli jednak 9 lipca Apator wygra z GKM-em, to cała ta opowieść o walce o utrzymanie skończy się dokładnie w tym właśnie dniu. Hynek: Nicki Pedersen, żużlowiec GKM-u wycofał się w sobotę po pierwszym wygranym biegu z turnieju SEC w Gdańsku. Wnioskuję, że kolano dalej boli i nie jest jeszcze w pełni zdrowia. Może faktycznie komuś bardziej pasowało, żeby odjechać tę potyczkę w innym terminie. Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź! Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas!