Ostatnie dni nie były najlepsze dla kibiców rzeszowskiego żużla. Przedłużający się remont stadionu spowodował, że pod dużym znakiem zapytania stanęły nawet występy 7R Stolaro Stali w rozgrywkach drugoligowych. Dodatkowo prace budowlane utrudniała kapryśna pogoda, która nieco przedłużyła termin oddania obiektu. Poniedziałkowy komunikat zarządu Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego przyniósł dobre wieści. Najważniejszą informacją jest niewątpliwie fakt, iż drużyna przystąpi do ligi w sezonie 2021. Na pierwszy domowy mecz w stolicy Podkarpacia trzeba będzie jednak trochę poczekać. Działacze liczą na to, że inauguracyjne starcie na torze przy ulicy Hetmańskiej odbędzie się mniej więcej na początku maja. Cierpliwość kibiców zostanie wynagrodzona. 7R Stolaro Stal na papierze zbudowała bowiem całkiem solidny zespół. "Żurawie" mogą włączyć się nawet w walkę o awans do eWinner 1. Ligi. Do zespołu w listopadowym oknie transferowym dołączyli tacy zawodnicy jak Sam Masters czy Andriej Karpow. Całkiem niedawno klub pochwalił się także zakontraktowaniem Kamila Nowackiego. Wychowanek Stali w Rzeszowie jeździć ma jako "gość". Świadomy potencjału zespołu jest również sam zarząd Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego. W komunikacje pojawiło się bowiem stwierdzenie "jedziemy z ambicjami na awans". Nie będzie to jednak wcale łatwe zadanie, ponieważ podobny cel ma większość zespołów z drugiej ligi z Lokomotivem Daugavpils i OK Bedmet Kolejarzem Opole na czele. Jedno jest pewne, podobnie jak w eWinner 1. Lidze, na kibiców czekają najsilniej obsadzone rozgrywki od wielu lat. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź