Wspólnie z żużlowym menedżerem Pawłem Raciborem oceniamy siłę drużyn PGE Ekstraligi. Na tapet wzięliśmy brązowych medalistów – Betard Spartę Wrocław. Seniorzy - ocena 6. - Podobnie jak w przypadku Fogo Unii Leszno i Stali Gorzów nie ma się do czego przyczepić. Formacja wygląda imponująco i przynajmniej na papierze nie widać w niej słabych punktów. Udało się wyciągnąć z Grudziądza Artioma Łagutę, który jest prawdziwą maszynką do zdobywania punktów i od lat nie schodzi poniżej wysokiego poziomu. Tai Woffinden i Maciej Janowski potrzebowali do pomocy trzeciego lidera. Z Rosjaninem zespół jest bardziej kompletny. Artiom to gwarancja dwustu oczek w sezonie. U24 - ocena 4. - Trudno w tym przypadku wystawić miarodajną notę. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada skład bez Maksyma Drabika, z Bartoszem Curzytkiem wypełniającym przepis i z zastępującym go od pierwszego biegu z rezerwy Danielem Bewley'em. Gdyby jakimś cudem Drabik wymigał się od kary w co jednak trudno uwierzyć, wówczas możliwości rotowania drużyną diametralnie rosną. Dostajemy Czugunowa na U24 i Bewley'a na czarną godzinę. Juniorzy - ocena +3. - Liczę po cichu, że pod odejściu do grona seniorów Gleba Czugunowa i przy pewnym miejscu w składzie, Przemysław Liszka rozwinie wreszcie skrzydła na miarę swoich umiejętności. Ich próbkę dał już w 2019 roku, ale teraz wobec przyjęcia polskiego paszpotu przez Czugunowa, parę meczów musiał obejrzeć z ławki rezerwowej. Może i na tle mocarnej seniorki młodzieżowcy prezentują się blado, ale prawie z każdej klasowej ekipy odeszło po jednym wartościowym zawodniku na tej pozycji więc tragedii też nie powinno być. W każdym razie doświadczenie jest po stronie duetu Sparty. U23 - ocena 4. - Jeśli Bewley poukłada sprawy sprzętowe, będzie solidnym uzupełnieniem małego, wrocławskiego dream-teamu. Startując w fazie play-off na silnikach Taia Woffindena pokazał na co go naprawdę stać. Musi tylko mieć pod tyłkiem szybki sprzęt. Udowodnił tym samym, że na słabe wyniki nie miała wpływu słaba głowa. Z pewnym i walecznym Bewley'em detronizacja, choć będzie o to komicznie ciężko Fogo Unii Leszno procentowo wzrośnie. Menedżer – ocena 4. Dariusz Śledź otrzymał przeogromne pole do popisu w przypadku obsady biegów nominowanych i czarów taktycznych. Handicap w meczach wyjazdowych przy zawodach na styku. Puszczasz w bój armaty i momentalnie odwracasz losy meczów. SUMA: 21