Jerzy Kanclerz mocno wziął sobie do serca zasadę “kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje". Transfer Wadima Tarasenki ogłosił już o 8:30, podobnie jak dzień wcześniej podpisanie kontraktu z Adrianem Gałą. Rosjanin został jednak przywitany dużo cieplej od polskiego kolegi - prezes Polonii ugościł go biało-czerwonym tortem pochodzącym z cukierni sponsora. Jedzenie słodyczy o tak wczesnej porze raczej nie przystoi sportowcom, jednak kibice chyba przymkną oko na tak słodkie rozpoczęcie współpracy z potencjalnym liderem ich drużyny. Tak ważny ruch Polonii nie mógł obejść się bez komentarza Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN-u jak zwykle nie podał żadnych konkretnych informacji, lecz z serii jego tweetów kibice mogą wysnuć jasny wniosek - w środę Polonia oficjalnie ogłosi przedłużenie współpracy z Grzegorzem Zengotą. Były piłkarz z pewnością marzy o tym, by 3 strzały transferowe Kanclerza oddane dzień po dniu okazały się równie celne, co jego uderzenia podczas słynnego meczu z Belgią w 1982 roku. Bardzo ciekawy sposób ogłoszenia pierwszego transferu wybrał Eltrox Włókniarz Częstochowa. Rano udostępnił na facebooku elektroniczny stoper odmierzający dokładnie 2:23 sekundy i polecił kibicom, by czekali na oficjalne informacje o 18:00. Bystrzy fani od razu domyślili się, iż chodzi o Kacpra Worynę jeżdżącego w zawodach indywidualnych z numerem 223. Wychowanek ROW-u Rybnik został przywitany pod Jasną Górą słowami z gwary śląskiej: “Witomy i momy nadzieja, że inni zawodnicy obejrzą yno Twoja szpricklapa!". Niesamowicie interesującą taktykę na ogłaszanie transferów obmyślili marketingowcy eWinner Apatora Toruń. Bieżący tydzień jest dla nich filmowym festiwalem i każdego dnia zamierzają ogłaszać w social mediach innego lauerata. Dzisiejszy? “Holder Brothers", czyli australijscy bracia na zdjęciu w stylu plakatu do kultowego filmu “Blues Brothers" z 1980 roku.