Sajfutdinow przed ostatnią rundą ME miał nad drugim w klasyfikacji generalnej Pedersenem dziewięć punktów przewagi. Duńczyk nie był w stanie zniwelować strat, a 14. wyścig, w którym spotkali się obaj żużlowcy, wygrał Rosjanin i tym samym zapewnił sobie drugi z rzędu tytuł. Rosjanin tak cieszył się z tytułu, że doznał urazu barku podczas podrzucania przez kolegów z teamu. Na szczęście uraz nie okazał się poważny, choć żużlowiec nie pojawił się już na torze. Czwartą, finałową rundę w Ostrowie Wielkopolskim wygrał Pedersen, który w finale pokonał Janusza Kołodzieja i Lindbaecka. Czwarty był Przemysław Pawlicki.