Reprezentant Polski obecnie dopracowuje kwestie sprzętowe w Częstochowie, by niebawem wybrać się do Anglii. - W weekend ruszamy do Anglii, bo 15 marca czekają mnie pierwsze zawody w Sheffield - zapowiada jeździec. Żużlowiec, który minionej zimy zamienił plastron Włókniarza Częstochowa na barwy Unii Tarnów będzie jednym z pierwszych polskich zawodników, którzy w tym roku wystąpią w turnieju. O ile na Wyspach Brytyjskich warunki atmosferyczne nie pokrzyżują planów, w niedzielę Ułamek stanie tam do pierwszej prawdziwej tegorocznej walki o punkty. Reprezentant kraju poza ostatnimi testami sprzętu w chorwackim Gorican, przygotowywał się do inauguracji sezonu również w Polsce. Pod Jasną Górą dopracowywał sprawy sprzętowe, by po rozpoczęciu regularnych startów nie było już w tej materii żadnych problemów. Ułamka czeka przecież w nadchodzących miesiącach sporo wyzwań. Przede wszystkim będzie musiał zaaklimatyzować się w nowym zespole. Specyficzny tor w Tarnowie stawia przed jeźdźcami duże wyzwania. Popularny "Seba" wśród "Jaskółek" ma być jednym z liderów, a to wymagać od niego będzie perfekcyjnego spasowania z tamtejszą nawierzchnią. Poza wyzwaniami w polskiej lidze zawodnika czekają starty w cyklu Grand Prix. Ułamek po latach przerwy wraca do prestiżowego grona najlepszych żużlowców świata, by walczyć o tytuł indywidualnego mistrza globu. Rywalizacja w stawce zawsze jest bardzo zacięta i wymagająca. By myśleć o zajęciu satysfakcjonującej pozycji u schyłku sezonu, koniecznym jest mocne przepracowanie całego roku.