Na stadionie przy ulicy Olsztyńskiej ponad 15 tysięcy widzów obserwowało znakomite widowisko, w którym losy spotkania wyjaśniły się dopiero w biegach nominowanych. Częstochowskie "Lwy" pokazały w nich prawdziwy "lwi pazur" dwukrotnie pokonując podwójnie wrocławskie pary, dzięki czemu aktualni mistrzowie Polski po raz trzeci w tym sezonie cieszyli się z dużych dwóch punktów. Początek zawodów należał jednak do gości, którzy po 4. biegu (Hampel i Miśkowiak pokonali Ułamka i Szczepaniaka) objęli 7 punktowe prowadzenie. Sygnał do odrabiania strat dał w 7. biegu Rune Holta, który kapitalnym atakiem na ostatnim łuku wyprzedził dobrze dysponowanego Hampela. Podopieczni Andrzeja Jurczyńskiego odzyskali prowadzenie dzięki wspaniałej postawie pary Ryan Sullivan - Grzegorz Walasek, którzy w 9. i 11. biegu podwójnie pokonali swoich rywali i na tablicy wyników widniał rezultat 34:31. Co prawda w 13. wyścigu Hancock i Słaboń (pokonali 4:2 Ułamka i Szczepaniaka) nieznacznie zmniejszyli przewagę gospodarzy, ale w pierwszym biegu nominowanym Walasek z Ułamkiem "pokazali plecy" Gapińskiemu i Miskowiakowi, przesądzając tym samym o zwycięstwie Włókniarza. W ostatnim starciu Sullivan i Holta wygrali z Hamplem i Hancockiem, przy czym Amerykanin do ostatniego łuku jechał na drugiej pozycji, ale wtedy zdefektował mu motocykl. W pierwszym niedzielnym spotkaniu Unia Tarnów znokautowała na własnym torze ZKŻ Zielona Góra 67:23. Po tym zwycięstwie popularne "Jaskółki" z kompletem zwycięstw umocniły swoją pozycję lidera tabeli. W ekipie gospodarzy po raz kolejny znakomity występ zanotował Marcin Rempała, który zakończył spotkanie z dorobkiem 12 punktów. Tyle samo "oczek" uzbierał drugi z tarnowskich juniorów, Janusz Kołodziej. Obaj startowali w pięciu biegach. Po 10 punktów do dorobku Unii dołożyli Grzegorz Rempała i Tomasz Gollob (Obaj pojawiali się tylko czterokrotnie na torze). Tym razem zabrakło miejsca w składzie dla Jacka Golloba. Zielonogórzanie przyjechali do Tarnowa w krajowym składzie, w dodatku bez kontuzjowanego Rafała Okoniewskiego. Honoru ekipy gości bronił Piotr Świst, który w sześciu biegach wywalczył 11 punktów i jako jedyny potrafił wygrywać (dwukrotnie) z zawodnikami gospodarzy. "Jaskółki" odniosły w sumie aż 10 podwójnych zwycięstw, nie przegrywając żadnego biegu. Gościom z Zielonej Góry tylko trzykrotnie udawało się remisować. Prawie trzy godziny trwał dramatyczny mecz w Lesznie. Było dużo upadków, przerw, a karetka dwukrotnie wyjeżdżała do szpitala odwożąc kibica, który doznał zawału serca oraz kontuzjowanego w 14. wyścigu Arkadiusza Kalwasińskiego. W czwartym biegu Jason Crump zjechał z toru i nie ukończył go z powodu defektu motocykla. To dało prowadzenie gospodarzom 15:9. W kolejnym w ciągu dwóch minut nie stanął na starcie Jacek Rempała i został wykluczony. W ramach rezerwy taktycznej w miejsce Arkadiusza Kalwasińskiego pojechał Jason Crump i wygrał tę rywalizację. W siódmym biegu doszło do bezpośredniej rywalizacji dwóch znakomitych żużlowców. Po bardzo dobrym starcie, Crump objął prowadzenie, ale Adams zdołał go wyprzedzić. Po ósmym wyścigu Unia prowadziła 24:18. Jednak od tej pory w kolejnych pięciu nie odniosła żadnego zwycięstwa i tylko dwa razy udało jej się zremisować. Goście odrobili straty i po dwunastu wyścigach prowadzili 37:35. Zwiększyli przewagę w kolejnym wygrywając 5:1. Po tym wyścigu nastąpiła długa przerwa, bo karetka odwiozła do szpitala jednego z kibiców, który doznał zawału serca. Gospodarze polali tor i przerwa na doprowadzenie nawierzchni do stanu nadającego się do jazdy trwała dość długo. Kiedy wznowiono zawody doszło do kolejnej przerwy, bowiem w 14. wyścigu Arkadiusz Kalwasiński przewrócił się i został odwieziony do szpitala. Trzeba było ponownie czekać na karetkę aż powróci na stadion. Nominowane wyścigi to kolejne emocje. Gospodarzom udało się wygrać przedostatni 5:1 i wynik spotkania był nadal niekorzystny dla Unii 41:43. Do ostatniego biegu na starcie stanęli Jason Crump i Leigh Adams oraz Jacek Rempała i Piotr Protasiewicz. Po emocjonującej walce wygrał Adams przed Crumpem. Motocykl jadącego na ostatniej pozycji Protasiewicza odmówił posłuszeństwa i nie zdobył on żadnego punktu. Wyniki 6. kolejki: Włókniarz Złomrex Częstochowa - Atlas Wrocław 49:40 Włókniarz: Ryan Sullivan 14 (2,3,1,2,3,3), Rune Holta 12 (2,3,3,2,2), Sebastian Ułamek 11 (1,3,3,2,2), Grzegorz Walasek 9 (1,t,3,2,3), Mateusz Szczepaniak 2 (2), Zbigniew Czerwiński 1 (0,- ,u,1), Michał Szczepaniak 0 (w,0,0,0,0); Atlas: Greg Hancock 10 (3,2,2,3,0), Jarosław Hampel 10 (3,2,1,3,1), Tomasz Gapiński 7 (3,2,1,0,1), Sławomir Drabik 5 (1,1,2,1), Robert Miśkowiak 5 (3,2,0,0,0), Krzysztof Słaboń 3 (0,1,1,1), Piotr Świderski 0 (w,-,0,-,-). Najlepszy czas dnia uzyskał Ryan Sullivan - 64,36 s - w piątym wyścigu. Sędziował Henryk Kowalski (Zielona Góra). Widzów ok. 15 000. Unia Leszno - Apator Adriana Toruń 45:45 Unia: Leigh Adams 13 (3,3,2,2,3), Damian Baliński 9 (3,2,0,1,3), Jacek Rempała 8 (3,w,3,1,1), Rafał Dobrucki 5 (1,2,0,2), Norbert Kościuch 5 (2,1,1,1,0), Łukasz Jankowski 4 (1,1,w,2), Krzysztof Kasprzak 1 (1,d); Apator: Piotr Protasiewicz 13 (2,3,2,3,3,d), Jason Crump 12 (d,3,2,2,3,2), Wiesław Jaguś 8 (0,1,3,3,1), Karol Ząbik 7 (3,2,0,1,1), Adrian Miedziński 5 (d,2,d,1,2), Tomasz Bajerski 0 (0), Arkadiusz Kalwasiński 0 (0,w). Najlepszy czas dnia uzyskał w siódmym wyścigu Leigh Adams - 61,2 s. Sędziował Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów 13 600. Budlex BTŻ Polonia Bydgoszcz - RKM Rybnik 59:31 Polonia: Andreas Jonsson 14 (3,2,3,3,3), Michał Robacki 13 (2,3,2,3,3), Jacek Krzyżaniak 12 (3,2,3,3,1), Andy Smith 8 (1,3,2,1,1), Marek Cieślewicz 6 (3,1,0,2), Dariusz Fijałkowski 3 (1,1,1,-), Krystian Klecha 3 (2,0,1); RKM: Mark Loram 13 (2,3,1,1,2,2,2), Roman Chromik 10 (2,3,1,3,0,1,d), Rafał Szombierski 4 (0,0,-,2,0,2), Mariusz Węgrzyk 3 (0,2,1,-,0,0), Marek Szczyrba 1 (1), Łukasz Romanek 0 (d,d,0,0,0). Najlepszy czas dnia uzyskał w piątym wyścigu Mark Loram - 65,06 s. Sędziował Andrzej Terlecki (Gdańsk). Widzów 5000. Unia Tarnów - ZKŻ quick-mix Zielona Góra 67:23 Unia: Janusz Kołodziej 12 (2,2,3,-,3,2), Tomasz Gollob 11 (3,- ,3,2,3), Marcin Rempała 11 (3,2,2,3,1), Grzegorz Rempała 10 (3,2,2,3), Tony Rickardsson 9 (3,2,2,-,2), Robert Wardzała 8 (2,3,3,0), Stanisław Burza 6 (1,3,1,1); ZKŻ: Piotr Świst 11 (2,1,1,3,1,3), Zbigniew Suchecki 5 (0,1,1,1,2,0), Rafał Kurmański 3 (1,1,0,0,1), Andrzej Huszcza 3 (0,0,0,2,1,0), Tomasz Grabowski 1 (1,0,0,0,0), Grzegorz Kłopot 0 (0,d). Najlepszy czas dnia w 14 uzyskał Tomasz Gollob 71,19 s. Widzów 14 tys.