Bydgoszczanie już od kilku dni przygotowują się do najbliższego spotkania. W planach był nawet mecz sparingowy z Unibaxem, ale ze względu na zaległe spotkanie torunian z Unią Tarnów, piątkowe spotkanie zostało odwołane. W związku z tym żużlowcy Polonii będą się ścigać tylko we własnym zakresie, choć pomoc sprzętową zaoferował nawet sam Tomasz Gollob. Najlepszy polski żużlowiec chce przy okazji sprawdzić, jak prezentuje się tor przy ulicy Sportowej, gdyż kilkanaście dni temu włodarze Polonii dosypali 100 ton nowej nawierzchni, która ma zwiększyć emocje podczas zbliżającego się turnieju Grand Prix Polski. Z kolei na drobne problemy ze sprzętem uskarżają się Marcin Jędrzejewski i Michał Szczepaniak. Ten ostatni przyznał jednak, iż z chęcią skorzystałby z pomocy lidera tarnowskiej Unii. Z kolei popularny ''Siopek'' zakupił ostatnio nowy silnik i zamierza go sprawdzić podczas czwartkowego treningu. Nadal nie wiadomo, czy w niedzielnym pojedynku wystąpi Duńczyk Niels Kristian Iversen. Obcokrajowiec ZKŻ-u kilka tygodni temu uczestniczył w nie groźniej kolizji, ale do dziś nie wyjechał na tor. Sytuację starają się jednak działacze zielonogórskiej drużyny. - Nie niepokoimy się tym, iż Niels Kristian Iversen nie wystartował wczoraj w lidze szwedzkiej. Duńczyk we wtorek miał pierwszy raz wsiąść na motocykl i jeżeli się dobrze czuł miał wystartować dzisiaj w lidze duńskiej, również w tygodniu ma zaplanowane spotkanie w Anglii. Tak więc powinien pojechać drugiego września w Bydgoszczy - powiedział Kamil Kawicki, rzecznik prasowy beniaminka Ekstraligi. Adrian Dudkiewicz