Łódzcy działacze stwierdzili, że nie są zainteresowani przedłużeniem kontraktu z zawodnikiem, który z niewiadomych przyczyn nie pojawił się na najważniejszym spotkaniu łódzkiego zespołu w Opolu. - Mariusz zachował się nieodpowiedzialnie i nie zamierzamy dawać mu kolejnych szans. Swojej szansy na starty będzie musiał szukać w innym mieście - stwierdził jeden z łódzkich działaczy.