Jednocześnie przypominamy, że jest to lista redakcji INTERIA.PL. Każdy z Was ma prawo do własnych ocen, które może umieścić w komenatrzu. Lista Hop 1. Krzysztof Pecyna (Wybrzeże Gdańsk) - Bez wątpienia bohater spotkania pomiędzy Wybrzeżem a Polonią. Punkty zdobywał po walce , która podrywała kibiców i to w głównej mierze jego postawa zadecydowała o tym iż zespół znad morza zdobył swój pierwszy punkt w ligowych rozgrywkach. 2. Rafał Dobrucki (Polonia Piła) - Czternaście punktów "Rafiego" pomogło z kolei Pile wyjść z honorem z potyczki z Wybrzeżem. Czterokrotnie Dobrucki mijał linię mety jako pierwszy, raz zameldował się na czwartej pozycji. 4. Jacek Gollob (Polonia Bydgoszcz) - Wraz z Piotrem Protasiewiczem był najlepszym zawodnikiem Bydgoszczy w potyczce z Częstochową. Wyższość starszego z braci Gollobów musieli uznać m.in. Sullivan i Jonsson. 7. Rafał Okoniewski (Unia Leszno) - Okoniewski we Wrocławiu zanotował bardzo dobry występ, choć został on popsuty przez dotknięcie taśmy w jednym z biegów. W pozostałych swoich startach zawodnik Unii był poza zasięgiem rywali. 9. Stefan Andersson (Wybrzeże Gdańsk) - Mało kto poza kibicami Wybrzeża wierzył, że będzie skutecznie punktował w lidze, a jednak. Andersson "przyłożył" się do swojego debiutu w nowym zespole i wywalczył dziewięć punktów. 11. Tomasz Gapiński (Polonia Piła) - Oprócz Dobruckiego i Crumpa to właśnie postawa Gapińskiego uratowała remis Piły w Gdańsku. W pięciu startach Gapiński wywalczył dziewięć punktów. 13. Paweł Hlib (Stal Gorzów) - W końcu mógł zadebiutować junior Stali w meczu ligowym. Zdobył pięć punktów i jak twierdzi Stanisław Chomski talent tego zawodnika powinien rozwijać się nad wyraz szybko. Lista Bęc 1. Jarosław Hampel (Polonia Piła) - Chyba nie takiego występu "Hampelka" spodziewali się jego fani. Zawodnik kompletnie rozczarował i skończył zawody z dorobkiem zaledwie czterech punktów. 2. Mariusz Staszewski (Stal Gorzów) - Kolejny już słaby występ Staszewskiego w tym sezonie. Z pewnością stać go na swoim torze na wiele więcej niż tylko trzy punkty. 4. Jacek Krzyżaniak (Atlas Wrocław) - Słaby występ Krzyżaniaka już po raz kolejny poirytował fanów Atlasu. W potyczce z Unią Krzyżaniak nie zachwycił i zapisał na swoim koncie zaledwie sześć punktów. 6. Jacek Rempała (Unia Leszno)- Co by było gdyby za Rempałę od początku zawodów jeździł Kasprzak? Zastanawiają się kibice Unii. Być może spotkanie zostało by wygrane. Niestety dwa razy pojechał Rempała i dwukrotnie minął linię mety jako ostatni. Być może w następnych spotkaniach działacze Unii wnioski będą wyciągali szybciej. 9. Sebastian Ułamek (Unia Leszno) - Po dwóch wygranych biegach, przyjechał dwukrotnie ostatni i raz upadł. Jak na zawodnika o wysokich aspiracjach to zdecydowanie za mało. 10. Przemysław Kłos (Apator Toruń) - Jak na razie juniorzy Apatora nie mają zbyt wiele do powiedzenia w ligowej rywalizacji. Podobnie było w Gorzowie gdzie reprezentujący Apatora Kłos wywalczył w pięciu startach jeden punkt. Może pora na spróbowanie choćby Miedzińskiego?