- Przedstawiłem swoją ofertę i jak na razie jest cisza ze strony klubu. Jestem cierpliwy ale nie ukrywam, że mimo mojej deklaracji odnośnie startów w Toruniu, telefony wciąż dzwonią i kuszą - twierdzi Jaguś. Usługami zawodnika bardzo poważnie zainteresowane są kluby z Gdańska i Zielonej Góry.