W sobotę na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu najlepsi żużlowcy rozpoczną rywalizację o indywidualne mistrzostwo świata. Czołowy zawodnik Atlasu stawia przed sobą jasne cele na pierwsze zawody cyklu Grand Prix. "Mój cel to przejść biegi eliminacyjne półfinał i znaleźć się w finale. Zobaczymy na ile mi wyjdzie, w tym roku będę miał o wiele ciężej, bo wszyscy będą na mnie zwracać uwagę. Jadę u siebie co jest moim atutem, ale nie do końca, bo towarzyszy mi straszna presja wywierana przed GP. Mam jednak nadzieję, że sobie z nią poradzę" - wyjaśnił indywidualny wicemistrz Polski. "Problem zdrowotny jest zażegnany, jeszcze trochę jestem osłabiony ponieważ tydzień byłem wyłączony z jazdy i treningów, ale do soboty powinno być w porządku. Sprzęt - wszystkie elementy zostają zbierane do końca, w tygodniu wraz z trenerem sprawdzimy inne silniki, które mogłyby jechać we Wrocławiu. Mam nadzieję że będą one na tyle szybkie, iż włączę się do rywalizacji o najwyższe lokaty" - dodał Jarosław Hampel. INTERIA.PL jest patronem medialnym GP Europy