- Niestety Gollob powiedział nam: Nie! To była krótka rozmowa. Nie jesteśmy w stanie sprostać jego wymaganiom - przyznał wiceprezes klubu Bogdan Sawarski. - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Decyzję dotyczącą mojej przyszłości ogłoszę w święta - poinformował Tomasz Gollob. Gdzie wobec tego bydgoszczanin będzie kontunuować karierę? Według "PS" najbliżej pozyskania sześciokrotnego indywidualnego mistrza Polski jest Atlas Wrocław, ale nie wyklucza się również przenosin Gollobów (bo bracia chcą jeździć razem) do Częstochowy. - Bez problemu damy Tomkowi ponad 100 tys. złotych za podpisanie umowy, zwłaszcza jeśli nie dogadamy się z Rune Holtą - wyznał prezes Włókniarza Marian Maślanka. Tomasz Gollob potrzebuje więcej pieniędzy, bowiem nadal chce zrealizować swój największy sportowy cel - tytuł indywidualnego mistrza świata. - Sentymenty sentymentami, ale musze mieć za co jeździć. Nie da się tego wygrać bez kasy - tłumaczy Tomasz Gollob.