Po trzech zwycięstwach i remisie w piątym meczu na własnym torze częstochowianie doznali pierwszej porażki w roli gospodarzy. Dość długo wydawało się, że będą w stanie dotrzymać kroku drużynie z Leszna, gdyż z pierwszych siedmiu wyścigów aż sześć skończyło się remisami, a tylko w trzecim podwójne zwycięstwo odnieśli goście. Unia prowadziła 23:19, ale dwa następne biegi sprawiły, że jej przewaga wzrosła do 10 punktów. W zespole gospodarzy kapitalnie spisywał się Rune Holta, który sześciokrotnie pojawił się na torze i przegrał tylko raz. W ósmym biegu pokonał go Emil Sajfutdinow. Z kolei Rosjanin startował cztery razy i trzykrotnie meldował się na mecie jako pierwszy, ale w biegu piątym pokonał go Słoweniec Matej Zagar, na drugim miejscu przyjechał jego partner z zespołu Duńczyk Peter Kildemand. W drużynie częstochowskiej zdecydowanie poniżej oczekiwań spisał się Duńczyk Leon Madsen, a zastępujący Sebastiana Ułamka doświadczony Szwed Andreas Jonsson zdobył zaledwie punkt. Drużyna Unii była o wiele bardziej wyrównana i w końcówce zwiększyła przewagę do 16 punktów. Dopiero zwycięstwo Holty nad Piotrem Pawlickim oraz Zagara nad Bartoszem Smektałą pozwoliło częstochowianom nieco zmniejszyć rozmiary porażki. Kilka biegów miało bardzo emocjonujący przebieg, m.in. dziesiąty, w którym w walce o pierwsze miejsce Holta pokonał Smektałę, a kapitalny pojedynek o trzecią lokatę stoczyli Zagar i Janusz Kołodziej. Trener Włókniarza Lech Kędziora narzekał na słabszą formę Madsena i Zagara, którzy zdobyli zbyt mało punktów, by drużyna mogła dotrzymać kroku wyżej notowanym rywalom. Natomiast postawa Holty pokazała, że goście byli do pokonania, ale jednym zawodnikiem nie sposób wygrać meczu. Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa - Fogo Unia Leszno 38:52 Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa: Rune Holta 17 (3,3,2,3,3,3), Matej Zagar 7 (0,3,1,2,0,1), Leon Madsen 5 (2,1,1,1,t), Karol Baran 3 (1,2,0,0), Oskar Polis 3 (1,d,0,2), Michał Gruchalski 2 (2,t,0), Andreas Jonsson 1 (1,0,-,0,-). Fogo Unia Leszno: Piotr Pawlicki 11 (2,2,3,2,2), Janusz Kołodziej 11 (2,3,0,3,3), Emil Sajfutdinow 10 (3,1,3,3,-), Grzegorz Zengota 9 (3,1,2,2,1), Bartosz Smektała 6 (3,1,2,0), Peter Kildemand 4 (0,2,1,1), Dominik Kubera 1 (0,0,1). Najlepszy czas dnia - 65,63 s - uzyskał w 4. wyścigu Rune Holta. Sędzia: Paweł Słupski (Lublin). Widzów 9 000.