Torunianie wygrali pierwszy bieg 4:2, ale Włókniarz błyskawicznie odrobił straty dzięki swoim juniorom, a potem prowadził 14:10, po tym jak Jakub Miśkowiak niespodziewanie pokonał Doyle'a. Jednak dzięki zwycięstwom w piątym i szóstym biegu goście ponownie wyszli na dwupunktowe prowadzenie i utrzymali je po dwóch następnych wyścigach. Potem już dominowali gospodarze i wygrali sześć z siedmiu pozostałych wyścigów, przede wszystkim dzięki lepszej jeździe Madsena, ale także ważnemu zwycięstwu Lindgrena. A co więcej, swój dawny klub pogrążyli torunianie w barwach Włókniarza Adrian Miedziński i Paweł Przedpełski. Wygraną gospodarzy praktycznie przypieczętowali w 13. biegu Madsen i Lindgren, których rozdzielił Iversen, a ostatni był Doyle. Również wyścigi nominowane częstochowianie wygrali po 4:2, a indywidualnie zwyciężyli w nich Przedpełski i Madsen. Dzięki temu zwycięstwu Włókniarz zachował szanse na udział w walce o medale. forBET Włókniarz Częstochowa - Get Well Toruń 52:38Najlepszy czas dnia - 63,36 Leon Madsen w dziewiątym wyścigu. Pierwszy mecz 51:39 dla Włókniarza. Punkt bonusowy: forBET Włókniarz Częstochowa. Punkty: forBET Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 12 (2,1,3,3,3), Paweł Przedpełski 9 (0,2,2,2,3), Adrian Miedziński 9 (3,1,1,3,1), Matej Zagar 7 (1,2,2,1,1), Jakub Miśkowiak 6 (2,3,1), Michał Gruchalski 5 (3,0,2), Fredrik Lindgren 4 (0,0,3,1). Get Well Toruń: Niels Kristian Iversen 14 (3,3,3,3,2,0), Jason Doyle 9 (2,3,2,0,2), Chris Holder 5 (2,3,0,0,0), Jack Holder 5 (1,1,1,2), Rune Holta 4 (1,2,0,1), Maksymilian Bogdanowicz 1 (1,0,0), Norbert Kościuch 0 (-,-,-,-,-), Igor Kopeć-Sobczyński 0 (0,d,0). Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów 10 000.