Leszczynianie wygrywając z GKM Grudziądz, zapewnili sobie pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej. Zwycięstwo mistrzowi Polski nie przyszło łatwo, bowiem rywale zdecydowanie wyżej postawili poprzeczkę niż w pierwszej rundzie, kiedy to na własnym stadionie zostali rozgromieni 62:28. Kibice w Lesznie spodziewali się jednostronnego widowiska, tymczasem GKM praktycznie do biegów nominowanych mógł liczyć na sprawienie niespodzianki. Pierwsze cztery wyścigi zakończyły się remisami, w tej części spotkania słabszy występ zanotował Jarosław Hampel, który przyjechał ostatni. Piąty bieg leszczynianie wygrali 4:2 - Janusz Kołodziej pokonał Przemysława Pawlickiego, a trzeci linię mety minął Brady Kurtz. Gospodarze objęli prowadzenie 16:14 i jak się okazało, nie oddali go do końca spotkania. W ósmym wyścigu spotkali się bracia Piotr i Przemysław Pawliccy. Po widowiskowej walce lepszy okazał się leszczynianin, który tego meczu nie mógł jednak zaliczyć do udanych, bowiem dwukrotnie przyjeżdżał na ostatniej pozycji. W zespole z Grudziądza za dużo było jednak słabych punktów. Znakomicie spisywał się Artiom Łaguta (15 pkt w sześciu startach), zacięte pojedynki z leszczynianami toczyli Przemysław Pawlicki i Antonio Lindbaeck, ale to było zdecydowanie za mało. 12. wyścig wygrał Bartosz Smektała, a kolejny Emil Sajfutdinow i przewaga podopiecznych Piotra Barona wynosiła już osiem punktów (43:35). Kropkę nad "i" postawił Smektała, który finiszował w pierwszym z biegów nominowanych z dużą przewagą nad rywalami. Żużlowcy Fogo Unii w rundzie zasadniczej rozegrają jeszcze tylko jedno spotkanie - za dwa tygodnie u siebie z Betardem Spartą Wrocław. Fogo Unia Leszno - MrGarden GKM Grudziądz 50:40 Pierwszy mecz wygrała Unia 62:28. Punkt bonusowy dla Unii. Punkty: Fogo Unia Leszno: Jarosław Hampel 10 (0,2,3,2,3), Bartosz Smektała 10 (1,3,3,3), Emil Sajfutdinow 8 (3,1,0,3,1), Brady Kurtz 7 (2,1,3,1,0), Janusz Kołodziej 6 (1,3,1,1), Piotr Pawlicki 5 (2,0,3,0), Szymon Szlauderbach 4 (2,1,1). MrGarden GKM Grudziądz: Artiom Łaguta 15 (3,3,2,3,2,2), Przemysław Pawlicki 9 (2,2,2,2,1,0), Antonio Lindbaeck 9 (3,1,2,1,2), Krzysztof Buczkowski 3 (0,2,1.0), Kamil Wieczorek 3 (3,0,0), Krystian Pieszczek 1 (1,0,0), Damian Lotarski 0 (0,0,0). Najlepszy czas dnia uzyskał Antonio Lindbeack w trzecim wyścigu 58,92 s. Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk). Widzów 6 000.