Żużlowcy GKM w ostatniej kolejce byli o krok od sprawienia niespodzianki i niewiele brakowało, by przerwali zwycięską serię mistrza Polski. Ostatecznie mecz w Grudziądzu zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów (45:45). Pięć dni później obie ekipy ponownie się spotkały. Na stadionie im. Alfreda Smoczyka podopieczni Roberta Kempińskiego też zmusili żużlowców Fogo Unii do wysiłku, choć wynik (52:38) może na to nie wskazuje. Grudziądzanie w obecnym sezonie spisują się bardzo dobrze i mają duże szanse na awans do rundy play off i walki o medale. Na leszczyńskim torze niemal cały czas dotrzymywali kroku rywalom. Trzeci i czwarty bieg mistrzowie kraju wygrali po 4:2 i objęli prowadzenie 15:9. Wydawało się, że powiększenie tej przewagi to kwestia czasu, ale goście dobrze spasowali się do warunków na torze. Podobnie jak w pierwszym meczu obu drużyn, leszczynianie mieli kłopot z dogonieniem niezwykle szybkiego Artioma Łaguty. Punktowali też Kenneth Bjerre i Przemysław Pawlicki. Ten drugi to wychowanek Unii Leszno, dlatego mógł czuć się jak u siebie w domu, choć w bezpośredniej rywalizacji dwukrotnie przegrał z młodszym bratem Piotrem. Decydującym momentem pojedynku okazał się 13. wyścig, który po raz pierwszy w tym spotkaniu podwójnie wygrali gospodarze. Menedżer GKM skorzystał z rezerwy taktycznej, Krzysztofa Buczkowskiego zastąpił Bjerre, który chwilę wcześniej przywiózł "trójkę"". Zmiana okazała się nietrafiona, Duńczyk tym razem przyjechał ostatni, a Emil Sajfutdinow z Januszem Kołodziejem przywieźli komplet punktów. Unia wówczas prowadziła 44:34, a zwycięstwo w 15. wyścigu przypieczętowali Piotr Pawlicki z Kołodziejem, którzy pokonali grudziądzką parę Łaguta, Bjerre 5:1. Fogo Unia Leszno - MrGarden GKM Grudziądz 52:38 Pierwsze spotkanie 45:45. Punkt bonusowy: Fogo Unia Leszno. Punkty: Fogo Unia Leszno: Piotr Pawlicki 13 (1,3,3,3,3), Emil Sajfutdinow 11 (3,2,0,3,3), Janusz Kołodziej 10 (1,3,2,2,2), Jarosław Hampel 5 (3,0,1,1), Bartosz Smektała 5 (3,0,2,0), Brady Kurtz 4 (0,1,2,1), Dominik Kubera 4 (1,3,0). MrGarden GKM Grudziądz: Kenneth Bjerre 10 (2,2,2,3,0,1), Artiom Łaguta 9 (2,3,3,1,0), Przemysław Pawlicki 8 (2,2,3,0,1), Antonio Lindbaeck 7 (1,1,1,2,2), Krzysztof Buczkowski 2 (0,1,1), Marcin Turowski 2 (2,0,0), Kamil Wieczorek 0 (d,0,0). Najlepszy czas dnia Artiom Łaguta - 61,25 w siódmym wyścigu. Sędzia: Paweł Słupski (Lublin). Widzów ok. 9 000. Marcin Pawlicki