Stal miała bardziej wyrównany skład i to okazało się decydujące. W Sparcie zawiedli przede wszystkim obcokrajowcy, w tym aktualny mistrz świata Tai Woffinden, który w sześciu startach zdobył zaledwie osiem punktów. Pierwsza część spotkania była wyrównana i wynik oscylował wokół remisu. Na podwójne zwycięstwo Stali w biegu trzecim wrocławianie odpowiedzieli tym samym w gonitwie piątej, a chwilę później zwyciężyli 4:2 i wyszli na prowadzenie 19:17. Do tego momentu wielkich emocji na torze jednak nie było, bo kto wygrywał start i pierwszy łuk, przeważnie przyjeżdżał pierwszy. W siódmym wyścigu do ostatniego łuku wrocławianie prowadzili 4:2. Ale wówczas Niels Kristian Iversen zaatakował po krótkim łuku prowadzącego Taia Woffindena i na mecie okazał się o centymetry lepszy. Ta porażka mistrza świata nie była co prawda decydująca, ale od tego momentu na torze zaczęli panować goście, a o końcowej kolejności przestał też już decydować start i pierwszy łuk. W kolejnych pięciu biegach goście przywozili cztery lub pięć punktów i te gonitwy okazały się kluczowe. Przyjezdni nie tylko lepiej wychodzili spod taśmy, ale także byli szybsi na dystansie. W 12 wyścigu pierwszy na mecie zameldował się Matej Zagar, a trzeci był Adrian Cyfer, który do tego momentu zanotował dwa zera. W końcówce kibice obejrzeli najciekawszą gonitwę. Woffinden i Maciej Janowski ze strony Betardu oraz Linus Sundstrom i Krzysztof Kasprzak zafundowali prawdziwą huśtawkę emocji. Zawodnicy walczyli przez cztery okrążenia i prowadzenie zmieniało się kilka razy. Ostatecznie goście wygrali te starcie 5:1, ale kibice oklaskami na stojąco nagrodzili wszystkich czterech żużlowców. Betard Sparta Wrocław - Stal Gorzów 40:50 Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 13 (3,3,1,1,2,3), Tomasz Jędrzejak 9 (1,3,2,2,1), Tai Woffinden 8 (3,2,0,0,3,0), Jurica Pavlic 4 (0,2,0,2), Patryk Malitowski 3 (2,1,0), Troy Batchelor 2 (0,1,1), Patryk Dolny 1 (1,u,0). Stal Gorzów: Piotr Świderski 10 (2,2,3,0,3), Matej Zagar 10 (2,1,3,3,1), Krzysztof Kasprzak 10 (3,w,2,3,2), Bartosz Zmarzlik 7 (3,1,3,0), Niels Kristian Iversen 7 (2,3,1,1), Linus Sundstrom 5 (1,0,2,2), Adrian Cyfer 1 (0,0,1). Najlepszy czas dnia: Niels Kristian Iversen (Stal Gorzów) w wyścigu 7 - 62,28 s. Sędzia: Krzysztof Meyze. Widzów: 6000.