W ekipie gospodarzy nie wystąpił wracający po kontuzji Grzegorz Zengota, mimo że był awizowany do składu. Zastąpił go junior Kacper Rogowski. Trener Marek Cieślak uznał, że jazda na mocno przyczepnym torze, jaki był w niedzielę, byłaby dla zawodnika zbyt dużym ryzykiem. W Betardzie nie wystąpił junior Patryk Malitowski, który nie miał kompletu niezbędnych dokumentów. Na początku walka między drużyną gospodarzy i gości toczyła się na wyrównanym poziomie - po czwartym biegu było tylko 13:11 dla Stelmetu. W czwartej gonitwie start wygrał i przez pierwsze okrążenia prowadził Piotr Świderski z Betardu, ale wyprzedził go Piotr Protasiewicz. Mecz obfitował w wiele dynamicznych sytuacji, trzykrotnie padał rekord toru: w trzecim wyścigu Andreas Jonsson uzyskał 59,12 s, w piątym Jonas Davidsson osiągnął 59,10, a w szóstym wyczyn ten powtórzył kapitan zielonogórskiej drużyny Piotr Protasiewicz. "Borykaliśmy się z przełożeniami i nawierzchnią toru, a zielonogórzanie jechali bardzo równo" - powiedział trener wrocławian Piotr Baron. "Tor był wymagający, ale fajnie, że moim zawodnikom udało się z nim zgrać. Andreas i Piotr pojechali świetnie, dobrze wypadł też Jonas Davidsson" - ocenił trener zielonogórzan Marek Cieślak. Stelmet Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław 53:37 Stelmet Falubaz: Piotr Protasiewicz 13 (3,3,3,1,3), Greg Hancock 13 (2,3,3,3,2), Andreas Jonsson 12 pkt. (3,2,3,3,1), Patryk Dudek 6 (3,0,0,3,0), Jonas Davidsson 6 (0,3,1,2,0), Adam Strzelec 3 (1,1,1), Kacper Rogowski 0 (0,0). Betard Sparta Wrocław: Piotr Świderski 11 (2,1,2,2,1,3), Kenneth Bjerre 8 (3,1,2,2,0), Tomasz Jędrzejak 8 (2,2,2,0,2), Maciej Janowski 7 (2,2,1,1,1), Dennis Andersson 2 (1,0,1,0), Lasse Bjerre 1 (1,0). Najlepszy czas dnia w biegu piątym i szóstym uzyskali Jonas Davidsson i Piotr Protasiewicz - po 59,10 s. Sędzia Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 9,5 tys.