Tymczasem Wybrzeże wedle nieoficjalnych informacji ma przeszło 6 milionów złotych zobowiązań wobec swoich wierzycieli. Możliwe więc, że licencja nie zostanie przyznana. Co wtedy? Zdaniem niektórych działaczy do ekstraligi powinien zostać dokoptowany jeden zespół ( spadkowicz sezonu 2004, RKM Rybnik - dop.red.) lub powinna wystartować w siedmiozespołowej obsadzie. - To wszystko to są czyste dywagacje. Co się wydarzy zobaczymy w poniedziałek. Wycofanie Wybrzeża byłoby spektakularnym wydarzeniem w polskim żużlu, ale z drugiej strony nie może być tak że jednych prawo obowiązuje, a drudzy są bezkarni i zaciągają kolejne zobowiązania, aby dalej startować w rozgrywkach - powiedział anonimowo jeden z działaczy.