Rywalami będą Duńczycy, Rosjanie i Amerykanie. Awans do finału w szwedzkiej Malilli uzyska tylko zwycięzca. Dwie kolejne ekipy wezmą udział w barażach. W tym roku zmodyfikowano nieco formułę zawodów. W składzie każdego z zespołów będzie tylko czterech zawodników, a nie jak do tej pory pięciu. - Wybór musiał być bardzo dobrze przemyślany. Ta czwórka, to: kapitan Tomasz Gollob, Grzegorz Walasek, Janusz Kołodziej i Maciej Janowski. Mamy jeszcze trzech zawodników w rezerwie. Przed nami długa droga do finału więc gdyby któryś z czwórki zachorował lub przytrafiła się drobna kontuzja, będziemy przygotowani na zamianę - powiedział trener kadry. Rezerwowa trójka to: Piotr Protasiewicz, Krzysztof Buczkowski oraz młody Patryk Dudek. Wszyscy poza Walaskiem byli w poniedziałek w Bydgoszczy. Jednak pogoda nie pozwoliła im na treningi. Następne mają się odbyć 2 lipca tuż przed przejęciem stadionu przez organizatora drużynowego Pucharu Świata.