Tego samego dnia bowiem Greg Hancock ma zaplanowany start w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych. Ewentualna rezygnacja z tego startu mogłaby "zaowocować" nawet dyskwalifikacją zawodnika. - Jeśli Greg miałby mieć kłopoty to pojedziemy bez niego. Na pewno będzie to mocne osłabienie zespołu, ale trzeba walczyć - stwierdził trener Atlasu, Marek Cieślak. Przypominamy, że w dalszym ciągu kontuzję leczy drugi stranieri Atlasu - Scott Nicholls oraz Tomasz Jędrzejak Jeśli i ci zawodnicy nie będą mogli wystartować w niedzielę to wrocławski Atlas może rozpocząć rundę playoffs w mocno okrojonym składzie.