Najszybszy człowiek świata przez całą noc imprezował między innymi z Lindsey Lohan, a wódka i szampan lały się strumieniami. Bolt bawił się na tyle dobrze, że nad ranem po prostu wyszedł z lokalu, nie regulując rachunku na prawie 14 tysięcy euro. Jak podaje dziennik "Irish Daily Star" zawstydzony sprinter wrócił rano do klubu, przeprosił za całe zajście i zapłacił całą zaległą kwotę. Zobacz materiał wideo: