"Nie jest łatwo pokonać dystans 42 km i 195 m, ale w przypadku byłego wyczynowego sportowca to powinno być możliwe. Jeśli zdecydowałbym się zająć tym na poważnie, czeka mnie najpierw trudny trening nie tylko fizyczny, ale i mentalny" - powiedział Borgetti w Torreon, gdzie pełnił rolę ambasadora tamtejszego maratonu. "Przebiegłem 12,5 km, by towarzyszyć żonie. Niestety później musiałem rzucić ręcznik, bo organizm odmówił posłuszeństwa. Podziwiam te 4500 osób, które były w stanie pokonać cały maraton. Myślę, że kiedyś sam spróbuję podjąć to wyzwanie" - dodał niespełna 40-letni były reprezentant Meksyku. W 89 występach w drużynie narodowej zdobył 46 goli. Piłkarską karierę skończył w 2010 roku z dorobkiem 258 trafień we wszystkich rozgrywkach