Dotychczas rekord należał do Szczakowianki Jaworzno, która w ostatniej kolejce A klasy w czerwcu 2008 r. podejmowała Tęczę Błędów. Padł wynik 34-0. Goście wystąpili jednak w siódemkę. Aż 17 bramek zdobył Radomir Jarzynka. Spotkanie, w którym padło aż 35 bramek zostało rozegrane w niedzielę wieczorem w Skidziniu. Miejscowa drużyna reprezentuje oświęcimską klasę B. Rywale występują dwa szczeble wyżej, w wadowickiej lidze okręgowej. Internetowy portal ziemi chrzanowskiej przelom.pl podał, że aż osiem bramek w meczu zdobył Sebastian Dylowicz. Na listę strzelców wpisali się wszyscy piłkarze; gola z rzutu karnego zdobył nawet bramkarz Chełmka Patryk Żołneczko. "Podeszliśmy z szacunkiem do rywala, wykorzystując większość stworzonych sytuacji. Wynik mógł być wyższy, mimo że graliśmy bez sześciu zawodników z naszej kadry. Myślałem, że na drugą połowę miejscowi już nie wyjdą, bo przegrywali 0-17. Nawet na takim poziomie nie powinny się zdarzać podobne rezultaty. Tylu bramek to niektórzy w całym sezonie nie zdobywają" - powiedział trener Chełmka Krzysztof Duch.