Benzema dobrowolnie stawił się w środę rano na komisariacie w Wersalu, miejscowości niedaleko Paryża. Napastnik "Królewskich" już od jakiegoś czasu miał szantażować Valbuenę ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem. W zamian żądał podobno od swojego kolegi pieniędzy. W październiku z powodu tej samej sprawy został także aresztowany inny francuski piłkarz Djibril Cisse. W czerwcu Mathieu Valbuena zgłosił na policję, że w trakcie zgrupowania reprezentacji otrzymał anonimowy telefon. Rozmówca żądał od piłkarza 150 tysięcy euro w zamian za nieujawnienie sekstaśmy z jego udziałem w internecie. Na razie nie było żadnych oficjalnych komentarzy od prawnika Karima Benzemy. Piłkarz obecnie leczy kontuzję, której nabawił się w październikowym meczu reprezentacji Francji z Armenią. Z tego powodu opuścił wtorkowy mecz Ligi Mistrzów Realu z PSG.