50-letni Mourinho prowadzi Real od 2010 roku. Trzykrotnie dotarł z "Królewskimi" do półfinału Ligi Mistrzów, ale trofeum nie zdobył (ma je w kolekcji z FC Porto i Interem Mediolan). Sięgnął natomiast po mistrzostwo kraju, Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii. Zapewne nie obroni jednak tytułu najlepszej drużyny La Liga, bowiem stołeczna ekipa traci do prowadzącej Barcelony 11 punktów, a do końca rozgrywek pozostały cztery kolejki. Od jakiegoś czasu media spekulują, gdzie trafi Mourinho. Bo - ich zdaniem - wyprowadzka jest przesądzona, a kolejnym dowodem zdjęcia zrobione "The Special One" w sklepie z dekoracjami i meblami. Kupował tam pudełka, taśmy klejące, itd. Według niektórych hiszpańskich gazet, Mourinho nie potrafi porozumieć się z częścią podstawowych zawodników. Dziennik "Marca" wylicza aż 10 powodów prawdopodobnego jego odejścia z Realu. Ostatnio za odstawienie od składu bramkarza i kapitana Ikera Casillasa szkoleniowca skrytykował Pepe. "Mourinho jest naszym trenerem, ale trzeba mieć więcej szacunku dla Casillasa, klubowej legendy" - przyznał portugalski obrońca.