Wyboru gospodarza igrzysk dokonał Międzynarodowy Komitet Olimpijski podczas zgromadzenia członków MKOl-u w Lozannie. Włoska kandydatura wygrała ze szwedzką ofertą organizacji igrzysk w Sztokholmie i Aare. Włosi otrzymali 47 głosów, a Szwedzi - 34. Cortina d'Ampezzo była już gospodarzem zimowych igrzysk w 1956 roku. Zimowe zmagania olimpijskie po raz drugi odbyły się we Włoszech w 2006 roku, gdy gospodarzem był Turyn. - To historyczny dzień i zwycięstwo dla wszystkich Włochów. Dzięki igrzyskom cały świat pozna nasze kompetencje i dążenie do perfekcji - powiedział wicepremier i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini. Według relacji mediów, po ogłoszeniu wyników w położonej w Dolomitach Cortinie biły dzwony we wszystkich kościołach, a zgromadzeni na ulicy mieszkańcy odśpiewali hymn. - Gratulacje dla Mediolanu i Cortiny. Możemy oczekiwać wspaniałych zimowych igrzysk olimpijskich w kraju tradycyjnie związanym ze sportami zimowymi. Pasja i wiedza włoskich kibiców, w połączeniu z dużym doświadczeniem administratorów obiektów, stworzą idealną atmosferę dla najlepszych sportowców - powiedział po ogłoszeniu decyzji MKOl przewodniczący Thomas Bach. Mediolan i Cortinę dzieli około 400 km, a areny są rozsiane po całym regionie - skoki narciarskie w Predazzo, biegi w Lago di Tesero, biathlon w Anterselvie, snowboard w Livigno, a ceremonię zamknięcia zaplanowano w Weronie. Koszty organizacji włoskich igrzysk oszacowano na 1,7 miliarda dolarów. Początkowo było siedmiu chętnych zorganizowania igrzysk 2026. Choć MKOl obniżył wymagania, aby zminimalizować koszty organizacji zawodów, to i tak wycofano pięć kandydatur: Calgary, Graz, Sion, Erzurum i Sapporo. Najbliższe zimowe igrzyska odbędą się w 2022 roku w Pekinie.