Zniszczoł został sklasyfikowany na 18. miejscu. Najlepszy był Austriak Martin Koch - 217 m, a drugą lokatę zajął jego rodak Gregor Schlierenzauer - 227 m. Jury trzy razy zmieniało długość rozbiegu. Koch skakał z 11. belki, Stoch z 13., a Schlierenzauer z 16. Pozostali Polacy nie przekroczyli granicy 200 m. Piotr Żyła uzyskał 189,5 m i był 24., Krzysztof Miętus - 183 m (37.), Klemens Murańka - 185,5 (38.), a Maciej Kot - 180,5 m (42.). Piątą pozycję zajął lider klasyfikacji generalnej PŚ Norweg Anders Bardal - 204 m, a mistrz świata w lotach Słoweniec Robert Kranjec był szósty - 203,5 m. W drugim treningu Stoch skoczył 211,5 m i zajął siódme miejsce. Najlepszy był Niemiec Severin Freund - 217,5 m. Drugie miejsce zajął Schlierenzauer - 212 m, a trzecie Japończyk Daiki Ito - także 212 m. Jury aż pięć razy zmieniało długość rozbiegu, pierwsi zawodnicy skakali z 16. belki, czołówka Pucharu Świata z rozbiegu obniżonego do dziewiątej. W polskiej ekipie, obok Stocha, jeszcze Miętus i Kot przekroczyli granicę 200 m. Pierwszy z nich osiągnął 206 m i zajął 17. lokatę, a drugi po próbie na 200,5 m był 24. Żyła doleciał do 186,5 m (27. miejsce), Murańka - 197 m (39.) i Zniszczoł - 194,5 m (41.). Bardal uzyskał 208,5 m i został sklasyfikowany na piątej pozycji, a Kranjec był ósmy - 204 m.