- Gdyby ktoś mi powiedział, że 4:03 nie wystarczy na podium to bym nie uwierzyła. W poniedziałek wracam do domu, zostały dwa miesiące do igrzysk. Poświęcę ten czas na treningi i na koncentrację - powiedział w rozmowie z Polsatem Sport Extra Katarzyna Bachleda-Curuś.Druga spośród Polek startujących na tym dystansie Luiza Złotkowska (LKS Poroniec Poronin) uzyskała 12. rezultat - 4.09,47. W klasyfikacji PŚ w tej konkurencji Bachleda-Curuś awansowała na czwarte miejsce - ma 170 pkt. Prowadzi Sablikova - 380 pkt. Złotkowska zajmuje 14. pozycję - 98 pkt. We wcześniejszych wyścigach grupy B Natalia Czerwonka (MKS Cuprum Lubin) była druga na 3000 m - 4.07,34, a Katarzyna Woźniak (WTŁ Stegny Warszawa) 13. - 4.12,16. Wygrała Holenderka Jorien ter Mors - 4.02,23. W rywalizacji grupy B na 1500 m najlepszy był Jan Szymański - 1.46,84. Drugie miejsce w grupie B na 500 m zajął Artur Waś - 35.55. Czternasty był Artur Nogal (wszyscy LKS Poroniec Poronin) - 36,02, a 20. Maciej Biega (SKŁ Górnik Sanok) - 36,30. Wygrał Kanadyjczyk William Dutton - 35.47.