- Górskie trasy rowerowe, które wykorzystujemy w treningu, są jednym z atutów tej miejscowości - powiedział Kmiecik. W Niemczech formę szlifują: Zbigniew Bródka (UKS Błyskawica Domaniewice), jego koledzy z brązowej drużyny olimpijskiej Jan Szymański oraz Konrad Niedźwiedzki (obaj LKS Poroniec Poronin), a także Aleksander Puszkarski (WTŁ Stegny Warszawa), Artur Nogal (LKS Poroniec), Roland Cieślak (KS Pilica Tomaszów Mazowiecki), Sebastian Druszkiewicz (AZS Zakopane), Sebastian Kłosiński (KS Orzeł Elbląg) i Piotr Michalski (Górnik Sanok). Nowymi twarzami są Michalski, szósty zawodnik mistrzostw świata juniorów, oraz specjalizujący się dotychczas w short tracku Kłosiński, który zamierza przygotowywać się do startów na długim torze. Szkoleniowiec i zawodnicy są pełni optymizmu przed pierwszym sezonem poolimpijskim. - Ta grupa jest bardzo mocna. Panuje w niej znakomita atmosfera, pracuje się świetnie. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze zawody Pucharu Świata - zaznaczył Kmiecik. W Inzell ćwiczą również kadrowiczki trenera Krzysztofa Niedźwiedzkiego. Treningi na lodzie mają podwójną wartość, gdyż służą również... ucieczce przed upałem. - W hali, gdzie jeździmy, temperatura oscyluje wokół 15-16 stopni Celsjusza. To daje też w pewnym sensie schronienie przed żarem lejącym się z nieba. Na zewnątrz słupek rtęci podniósł się w sobotę do 31 - powiedział Niedźwiedzki. Zawodniczki realizując plany szkoleniowe na etapie dużej objętości przejeżdżają na treningu lodowym do 20 km dziennie. - Główny nacisk kładziemy na doskonalenie pozycji w czasie jazdy, poprawę techniki, no i oczywiście na wytrzymałość - podkreślił szkoleniowiec, który zabiera również swoje podopieczne na siłownię. Pod jego okiem trenują srebrne medalistki igrzysk w Soczi w konkurencji drużynowej Luiza Złotkowska (LKS Poroniec), Katarzyna Woźniak (WTŁ Stegny Warszawa) i Natalia Czerwonka (MKS Cuprum Lubin), a także Aleksandra Goss (WTŁ Stegny Warszawa, Angelika Fudalej (AZS Zakopane), Magdalena Czyszczoń) oraz Urszula Włodarczyk (obie LKS Poroniec). W Inzell brakuje dwukrotnej medalistki olimpijskiej Katarzyny Bachledy-Curuś, której lekarze po badaniach kontrolnych zalecili kilkanaście dni przerwy w zajęciach. Obie grupy przebywać będą w Niemczech do 27 lipca. Tego dnia wyruszą do kraju, aby po krótkiej przerwie zameldować się w Sanoku, gdzie zaplanowane zostało w dniach 13-26 sierpnia kolejne zgrupowanie. W Inzell do sezonu 2014/15 przygotowują się także reprezentanci gospodarzy, Holendrzy, Włoch oraz najliczniejsza ze wszystkich ekipa rosyjska. Starszych kolegów i koleżanki podglądają tam uczestnicy młodzieżowego obozu zorganizowanego przez Międzynarodową Unię Łyżwiarską (ISU) na który powołani zostali także Polacy.