- To była dobra gra. Widać, że zawodnicy są w formie, która jeszcze ma tendencję zwyżkową. Nie ma porównania do pierwszego meczu z końca lipca. Oni byli wtedy po dwóch tygodniach na lodzie, a my po dwóch dniach. Wtedy przegraliśmy 0:7, dziś wygraliśmy 2:0. Nic dodać, nic ująć - ocenił piątkową grę swoich zawodników trener Szarotek Milan Janczuszka. Szkoleniowiec dodał, że powoli krystalizuje się zarys składu poszczególnych piątek na rozgrywki ekstraligowe. - Nie mogę jednak dziś nic więcej powiedzieć w związku z powołaniem do kadry czwórki naszych zawodników: Krzysztofa Zborowskiego, Tomasza Malasińskiego, Krzysztofa Zapały i Dariusza Gruszki. Mamy przed sobą jeszcze dwa tygodnie przygotowań i szkoda, że kadrowicze mają zgrupowanie, ponieważ nie będziemy mieć ani jednej pełnej piątki, a to uniemożliwia rozegranie kolejnych, tak ważnych w cyklu treningowym sparingów - dodał Janczuszka. SSA Wojas Podhale Nowy Targ - HK SKP Poprad 2:0 (1:0, 0:0, 1:0) Bramki: 1:0 Martin Iviczicz (7.), 2:0 Dariusz Gruszka (55.).