Putin, dla którego sukces igrzysk to, jak pisze agencja Reuters, kwestia reputacji, stoi w obliczu krytyki i zarzutów korupcji oraz przekroczenia kosztów przedsięwzięcia, które już teraz szacuje się na 50 mld dolarów, czyli pięciokrotnie więcej niż początkowo zakładano. Igrzyska w Soczi odbędą się w lutym 2014 roku. "Główny wniosek z pierwszej części naszego raportu jest następujący: podczas przygotowań igrzysk 25 do 30 mld dolarów zostało ukradzionych" - powiedział dziennikarzom jeden z liderów opozycji Borys Niemcow. Autorzy raportu: Niemcow i Leonid Martyniuk - również krytyka Putina - utrzymują, że najdroższe obiekty sportowe zbudowane na igrzyska w Soczi powstały poza publicznymi przetargami. Władze Rosji już wcześniej dementowały doniesienia o korupcji szerzącej się przy budowie olimpijskich obiektów i broniły wzrostu kosztów. W ubiegłym roku Borys Niemcow i Leonid Martyniuk przygotowali raport na temat majątku prezydenta Federacji Rosyjskiej. Napisali w nim, że Władimir Putin żyje na poziomie, jakiego nie powstydziliby się nawet monarchowie państw Zatoki Perskiej.