"Ministerstwo wystąpiło o zwrot środków przekazanych w transzy 4 marca. Powodem jest niewywiązanie się z umowy między ministerstwem a miastem Kraków i wycofanie się ze starań o organizację zimowych igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich" - poinformowała rzeczniczka resortu Katarzyna Kochaniak. Wiceprezydent Krakowa i przewodnicząca Komitetu Konkursowego Kraków 2022 Magdalena Sroka podkreśliła jednak, że umowa między miastem a ministerstwem nadal obowiązuje, ponieważ nie została formalnie rozwiązana. "Gmina stoi na stanowisku, że nie ma podstaw do zwrotu 3,97 mln, które zostały już rozliczone z ministerstwem. Będziemy się domagać, by miastu została przekazana druga transza pieniędzy, która miała trafić do nas w kwietniu, a tak się nie stało" - powiedziała Sroka. W referendum, które odbyło się 25 maja, przeciwko planom zorganizowania w Krakowie tych imprez opowiedziało się 69,72 proc. głosujących. W środę Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę o rezygnacji z ubiegania się o organizację zimowych igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w 2022 roku. Decyzja radnych formalnie kończy starania Polski i Słowacji. Uchwała została przyjęta jednomyślnie i będzie teraz przekazana Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu, a następnie Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu. W rywalizacji o prawa gospodarza ZIO w 2022 roku pozostały cztery miasta: Pekin, Ałmaty, Lwów i Oslo. O tym, kto zorganizuje igrzyska, zdecydują członkowie MKOl w Kuala Lumpur 31 lipca 2015 roku.