To pierwsze zawody, w których Małysza prowadził znowu Hannu Lepistoe, choć sygnał chorągiewką dawał Łukasz Kruczek. Po I serii prowadzili Norwegowie, na drugiej byli Austriacy, a na trzeciej Finowie. Z Polaków najlepiej wypadł startujący w ostatniej grupie Adam Małysz - 127,5 m. Stefan Hula uzyskał 125 m, a Rafał Śliż i Kamil Stoch po 121 m. Najdalej w pierwszej serii skoczył Fin Ville Larinto - 142,5 m (12. belka). Drugi rezultat miał Norweg Anders Bardal - 140 m (z 13. belki), a trzeci Norweg Anders Jacobsen - 134,5 m (12. belka). W drugiej serii wszystkie skoki były krótsze. To samo dotyczyło Adama, który wylądował na 117 m. Zawody wygrali Austriacy, którzy o ledwie 1,7 pkt wyprzedzili Norwegów, a na trzeciej pozycji byli Finowie. W konkursie wystartowało jedenaście reprezentacji. Po pierwszej serii Polacy zajmowali siódmą lokatę. Prowadzili Norwegowie przed Austriakami i Finami. Z Polaków najlepiej wypadł startujący w ostatniej grupie Adam Małysz - 127,5 m. Najdalej w pierwszej serii skoczył Fin Ville Larinto - 142,5 m. Po pierwszej serii odpadli Słoweńcy, Kazachowie i Koreańczycy. W serii finałowej Austriacy objęli prowadzenie po pierwszym skoku, gdy Thomas Morgenstern wylądował na 143,5 m. Jak się później okazało, była to najdłuższa odległość w konkursie. Wyniki konkursu drużynowego: 1. Austria 902,9 pkt (Thomas Morgenstern (140,0/143,5); Markus Eggenhofer (132,0/122,0); Andreas Kofler (131,0/114,5); Wolfgang Loitzl (125,5/122,0) 2. Norwegia 901,2 (Roar Ljokelsoey (139,0/139,5); Tom Hilde (120,5/119,0); Anders Bardal (140,0/119,5); Anders Jacobsen (134,5/122,0) 3. Finlandia 793,2 (Ville Larinto (142,5/138,0); Kalle Keituri (120,0/99,0); Matti Hautamaeki (135,0/118,5); Harri Olli (117,0/114,0) 4. Niemcy 778,7 5. Japonia 750,8 6. Rosja 732,0 7. Czechy 707,4 8. Polska 690,1 (Rafał Śliż (121,0/107,5); Kamil Stoch (121,0/117,0); Stefan Hula (125,0/95,5); Adam Małysz (127,5/117,5)