Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Sicula Leonzio wyszła w zmienionym składzie, za Antonia Gammonego wszedł Juan Gómez. Jedynego gola z karnego strzelił Francesco Lodi dla zespołu Cataniej. Bramka padła w tej samej minucie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Trener Cataniej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Matteo Di Piazzę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Kalifa Manneh. W 65. minucie Francesco Marano zastąpił Andreę D'Amica. W tej samej minucie trener Sicula Leonzio postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Francesco Russo, a murawę opuścił Edgaras Dubickas. Między 71. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Cataniej: Marco Biagianti, Cristian Llama, Giovanni Marchese, Alessandro Marotta, na ich miejsce weszli: Rosario Bucolo, Giuseppe Carriero, Lorenzo Valeau, Davis Curiale. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Linasa Mėgelaitisa, Sonnego D'Angeli zajęli: Vincenzo Vitale, Walter Cozza. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. 28 kwietnia zespół Cataniej zawalczy o kolejne punkty w Cavie de' Tirrenim. Jego rywalem będzie USD Cavese 1919. Natomiast 5 maja Casertana FC zagra z drużyną Sicula Leonzio na jej terenie.