Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków drużyna Zalaegerszegi TE wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Josip Knežević z Puskas Ferenc Akademia. Była to 33. minuta spotkania. W tym czasie piłkarze Puskas Ferenc Akademia nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się David Vaněček. Zawodnicy gospodarzy nie poddali się i także strzelili jednego gola jeszcze w pierwszej połowie. W 43. minucie wynik ustalił z karnego András Radó. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartkę obejrzał Zoran Lesjak z zespołu gospodarzy. W 52. minucie Eduvie Ikoba został zastąpiony przez Zoltana Stiebera. Od 55 minuty boisko opuścili zawodnicy Puskas Ferenc Akademia: Ezekiel Henty, David Vaněček, Bence Sós, na ich miejsce weszli: Ádám Gyurcsó, Gol-Gol Mebrahtu, Tamás Kiss. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Andrása Radó, Nikoli Mitrović zajęli: Gergely Bobál, Martin Hudák. W 74. minucie kartkę dostał Roland Szolnoki, piłkarz Puskas Ferenc Akademia. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Puskas Ferenc Akademia pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września zespół Puskas Ferenc Akademia będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Kaposvári Rákóczi FC. Tego samego dnia Diósgyőri VTK będzie rywalem jedenastki Zalaegerszegi TE w meczu, który odbędzie się w Miszkolcu.