Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 22 spotkania jedenastka VSC Debreczyn wygrała 15 razy i zanotowała jedną porażkę oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Rakoczi FC w ósmej minucie spotkania, gdy Martin Ádám strzelił pierwszego gola. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Rakoczi FC: Csabie Vachtlerowi w 21. i Davidowi Hegedusowi w 36. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Rakoczi FC. Drugą połowę drużyna VSC Debreczyn rozpoczęła w zmienionym składzie, za Nikolę Trujić wszedł Babatunde Adeniji. Między 62. a 74. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Trener Rakoczi FC postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Davida Hegedusa wszedł Valentin Hadaró, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Rakoczi FC utrzymać prowadzenie. W 81. minucie za Norberta Csikiego wszedł Matej Poplatnik. Trener VSC Debreczyn postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił pomocnika Daniela Tozsera i na pole gry wprowadził napastnika Norberta Kundraka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 85. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Balázsa Bényeiego z VSC Debreczyn, a w 86. minucie Richarda Nagya z drużyny przeciwnej. W samej końcówce spotkania w zespole Rakoczi FC doszło do zmiany. Borbély Ákos wszedł za Richarda Nagya. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna VSC Debreczyn miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom VSC Debreczyn, a piłkarzom gości przyznał cztery. Jedenastka VSC Debreczyn w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września zespół Rakoczi FC zawalczy o kolejne punkty w Felcsút. Jego przeciwnikiem będzie Puskás Ferenc Akadémia FC. Tego samego dnia Újpest FC będzie rywalem jedenastki VSC Debreczyn w meczu, który odbędzie się w Budapeszcie.