Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 39 razy. Jedenastka Ferencvarosu wygrała aż 25 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Oleksandr Zubkov dla drużyny Ferencvarosu. Bramka padła w tej samej minucie. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Ferencvaros: Isalowi w 22. i Davidowi Sigerowi w 45. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Ferencvarosu. Kibice Diosgyori VTK nie mogli już doczekać się wprowadzenia Patrika Bacsę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Korbély Kristóf. W 64. minucie Gergo Lovrencsics został zmieniony przez Endre'a Botkę. Między 64. a 77. minutą, boisko opuścili piłkarze Diosgyori VTK: András Vági, Mirko Ivanovski, na ich miejsce weszli: Haris Tabakovic, Dániel Prosser. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Isala, Michala Škvarki zajęli: Tokmac Nguen, Danylo Ihnatenko. Od 76. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Diosgyori VTK, natomiast piłkarzom gości pokazał pięć. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.