Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Jedenastka Ferencvarosu wygrała aż osiem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko trzy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W czwartej minucie po rozpoczęciu sędzia ukarał kartką Yoëlla van Nieffa, piłkarza Puskas Ferenc Akademia. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie Oleksandr Zubkov dał prowadzenie swojej drużynie. W dziewiątej minucie kartkę dostał Franck Boli z Ferencvarosu. W 40. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Oleksandr Zubkov z Ferencvarosu. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Csaba Spandler, zawodnik gości. Piłkarze Puskas Ferenc Akademia odpowiedzieli strzeleniem gola. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Ezekiel Henty. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Niedługo później trener Ferencvarosu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Francka Bolego. Na boisko wszedł Nikolay Signevich, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 74. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Eldara Ćivicia z Ferencvarosu, a w 76. minucie Ezekiela Hentego z drużyny przeciwnej. Jedenastka Ferencvarosu niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 25 minut, drużyna gości doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Ezekiel Henty. W 77. minucie za Davida Sigera wszedł Danylo Ihnatenko. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce Ferencvarosu doszło do zmiany. Roland Varga wszedł za Tokmaca Nguena. W 90. minucie sędzia przyznał kartkę Bence Sósowi z zespołu gości. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Drużyna Ferencvarosu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości nie skorzystał ze zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Puskas Ferenc Akademia zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Zalaegerszegi TE. Natomiast 15 grudnia Diósgyőri VTK będzie przeciwnikiem zespołu Ferencvarosu w meczu, który odbędzie się w Miszkolcu.